fbpx

Podziemna farma położona 33 metry pod powierzchnią Londynu

W 2015 roku dwaj przedsiębiorcy postanowili wykorzystać opuszczone londyńskie tunele do hodowli roślin. Zobaczcie, jak wygląda ich podziemna farma.

Czy do hodowli roślin potrzebne jest światło słoneczne? Nie od dziś wiadomo, że wcale tak nie jest. Spójrzcie na fotografię pochodzącą z pierwszej na świecie podziemnej farmy znajdującej się pod południowym Londynem, która jest oświetlana lampami LED, powstała ona w 2015 roku.

„W ciągu ostatnich trzech do pięciu lat rozwój technologii LED osiągną etap, dzięki któremu możemy hodować rośliny bez korzystania z naturalnego światła.” – powiedział Steven Dring, jeden z założycieli projektu. – „Możemy nawet zmienić zmieniać widmo światła, dostosowując je do potrzeb różnych roślin, które rosną w naszym ogrodzie.”

Podziemny ogród należy do brytyjskiej firmy Growing Underground. Przedsiębiorcy zdecydowali się na stworzenie farmy wewnątrz nieużywanych tuneli londyńskiego metra, które podczas II wojny światowej służyły jako schrony przeciwlotnicze, a do niedawna stały puste. W zeszłym roku zapełniono je oświetlanymi diodami LED półkami, na których hodowane są rośliny. Oczywiście, nie zapomniano o niezbędnym systemie nawadniającym.

Firma skupia się na warzywach liściastych – od mikro ziół, aż do młodych listków sałaty, dlatego że rosną szybko i wymagają niewielkiej ilości miejsca.

„Nowością jest to, że dzięki nowo opracowanym lampom, można je ustawiać bardzo blisko upraw – nawet w odległości 25 centymetrów. Z tego powodu możemy ułożyć kilka warstw roślin i lamp.” – powiedział jeden z właścicieli projektu.

Obecnie, Dring i Ballard zajmują 550 metrów kwadratowych podziemi Londynu wyposażonych w sprzęt niezbędny do uprawy hydroponicznej, dzięki której można produkować nawet 20 tysięcy kilogramów warzyw rocznie. Projekt cały czas się rozwija – przedsiębiorcy przygotowują się do zwiększenia powierzchni farmy o 20 tysięcy metrów kwadratowych.

Dobrze wiedzieć, że cała ta pusta przestrzeń pod Londynem się nie marnuje, zwłaszcza że ludzka populacja ciągle rośnie, a miejsca na uprawy wcale nie przybywa. Być może już wkrótce podobne inicjatywy powstaną poza granicami Wielkiej Brytanii.

Źródło: wired.co.uk

 

Dodaj komentarz