Zakończono montowanie zmiennoobjętościowego pomieszczenia na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Nadmuchiwany, testowy moduł, The Bigelow Expandable Activity Module (Beam) reprezentuje rodzaj pomieszczeń mieszkalnych, które w przyszłości mogą być wykorzystane do zbudowania laboratoriów orbitalnych. Możliwe nawet, że tego typu pomieszczenia zostaną użyte w celu uzyskania większej przestrzeni życiowej podczas kilkumiesięcznych podróży na Marsa.
Beam został przetransportowany no stację w zeszłym miesiącu, gdzie podłączono go do śluzy w module Tranquility. Po zainstalowaniu w złożonej formie, należało go napompować, co w końcu udało się wykonać astronaucie Jeffowi Williamsowi.
Nowe pomieszczenie będzie testowane przez dwa lata. Inżynierowie chcą się przekonać, czy jego konstrukcja jest tak wytrzymała jak w przypadku używanych dotychczas modułów metalowych.
W rzeczywistości astronauci nie będą korzystać zbyt często z pomieszczania Beam, ponieważ jest ono jedynie egzemplarzem testowym. W trakcie testów, będą mieli tylko chwilę, żeby się rozejrzeć, aby sprawdzić integralność jego wszystkich elementów. Nic również nie będzie przechowywane w tym pomieszczeniu.
Przez większość czasu, śluza do modułu Beam pozostanie zamknięta, a kontrolerzy na Ziemi będą monitorować jego stan za pomocą zestawu wbudowanych czujników. Będą mierzyć temperaturę, ciśnienie, promieniowanie i wstrząsy.
Beam został wyprodukowany dzięki współpracy amerykańskiej agencji kosmicznej (NASA) z amerykańskim przedsiębiorcą, Robertem Bigelowem, który swoją fortunę zbudował na sieci tanich hoteli. Jego obecnym celem jest wykorzystanie na orbicie swojego doświadczenia z branży hotelarskiej.
Co prawda statek dołączony do stacji kosmicznej jest tylko trochę większy niż pomieszczenie do przechowywania środków czystości, jednak biznesmen ma plany rozbudowy modułów do znacznie większych rozmiarów. Ma nadzieję wynajmować je każdemu, kto będzie chciał wykorzystać je do celów naukowych, a nawet turystycznych – niczym hotele w przestrzeni kosmicznej.
Robert Bigelow zarezerwował już misję rakietową na rok 2020, aby wynieść na orbitę swój model BA-330, który, jak sama nazwa wskazuje, ma objętość 330 metrów sześciennych.
Źródło: bbc.com
Tłumaczenie: Jakub Bilski
