fbpx

Świetny pomysł polskiej zakonnicy na pomoc

50dm1086576871
Od kilku tygodni do kenijskiej miejscowości Mugoiri napływają z Polski kilogramowe przesyłki z bielizną dla dzieci i młodzieży. To tzw. „kilogramówki” – odpowiedź na apel s. Amabilis Glinieckiej, orionistki, pracującej z najuboższymi mieszkańcami tej części Kenii.

Inicjatywa przesyłania do Kenii kilogramowych przesyłek, zawierających bieliznę i odzież dla dzieci i młodzieży rozpoczęła się od prośby, jaką polska misjonarka, skierowała do znajomych w Polsce.

To pomysł z życia wzięty. Zaprosiłyśmy do naszej misji najuboższe dzieci, aby mogły się umyć, najeść i pobawić. Wówczas przekonałyśmy się, że wiele z nich nie ma nic – nawet bielizny. Niby drobiazg, ale kosztuje. Poza tym wśród darów z używaną odzieżą nie ma podkoszulek, majtek, ani skarpetek – tłumaczy w rozmowie s. Amabilis Gliniecka PSMC. Jak dodaje, ten prosty dar to wielka radość i często pierwsza osobista część garderoby, jaką otrzymają jej podopieczni.

Na apel o to, aby w ramach świątecznego podarunku przygotować paczkę z bielizną, odpowiedzieli nie tylko Polacy. Podarunki napływają także ze Szwecji, Belgii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.

15337427_1243678975690660_8898027029544278166_n

Ważne, aby przesyłkę nadać w formie listu, a nie paczki i aby jego waga nie była większa niż 1 kg – podkreśla s. Amabilis i wyjaśnia, że opłaty związane z odbiorem paczki przekraczają możliwości sióstr, a często także wartość samej przesyłki. Odbiór listu, ważącego do 1 kg jest natomiast darmowy.

Nie chodzi o akcję, o jednorazową pomoc, ale o regularne odwiedzanie tych dzieci. Naszą rolą jest towarzyszenie im, także uczenie podstawowych czynności takich, jak pranie, gotowanie i dbanie o higienę – wylicza s. Amabilis i apeluje o kolejne przesyłki dla potrzebujących.

Można kierować je na adres:
s. Amabilis Gliniecka
PO Box 144 Kahuro
Murang’a
Kenia

 

Czytaj więcej na: m.deon.pl

Foto: facebook.com/amabilis.gliniecka

Dodaj komentarz