Nie mogli nosić szortów, więc założyli sukienki
W angielskim mieście Cherstey robotnicy usłyszeli, że muszą przychodzić do pracy w długich spodniach. Sama myśl pracy na budowie przy 26 stopniach w dżinsach przeraziła ekipę budowlaną.
Mężczyźni stwierdzili, że jeśli kobiety mogą pracować w biurach w sukienkach i spódnicach, to oni będąc cały dzień na słońcu także mogą. Panowie przyznają, że inspirowali się buntami w męskich szkołach, których uczniowie także nie mogą nosić krótkich spodenek.
– Kocham to. Daje ci znacznie więcej swobody – zachwala swoją kreację w panterkę 29-letni Adam Houdoire.
Robotnicy są zachwyceni nowymi strojami roboczymi. 45-letni Simon Miles powiedział „The Sun”, że na początku pożyczał spódnicę od swojej żony, ale potem zdecydował się na kupno zielonej sukienki.
Nie rozumiem tych przepisów, przecież nikt nie wymaga od robotnika, żeby był ubrany elegancko. Niech sobie ogolą nogi, żeby nie straszyć futrem i niech noszą szorty. Tak samo w niektórych zawodach wymaganie od kobiet szpilek czy spódnic jest dyskryminacją, jeżeli nie wymagają tego od mężczyzn. Eh, dajcie ludziom nosić, co chcą, byle było czyste i nie pokazywało tyłka.
Nie rozumiem , dlaczego mężczyźni nie noszą sukienek. Sukienki są bardzo wygodne i przewiewne. Odkąd kobiety noszą spodnie , nie powinny rezerwować sukienek dla siebie. W dawnych czasach mężczyźni nosili suknie, czyli ten strój dla mężczyzn , to nic nowego i nie może być zakazany.
powinno się nosić DLUGIE SUKNIE,nie jakieś kuse sukienki