fbpx

Kolejne badania potwierdziły, że szczepienia nie wywołują autyzmu

Szczepionka MMR nie wywołuje autyzmu – potwierdziło jedno z największych badań, jakie przeprowadzono na ten temat. Naukowcy tym razem przebadali ponad pół miliona duńskich dzieci szczepionych i nieszczepionych MMR (szczepionką skojarzoną przeciwko odrze, śwince  i różyczce, a skrót MMR pochodzi od ang. measles-mumps-rubella), a wyniki tych badań dowiodły bezsprzecznie, że szczepionka ta nie wywołuje autyzmu.

Najnowsze badanie zostało opublikowane 4 marca 2019 roku w piśmie „Annals of Internal Medicine”. Badanie to zostało przeprowadzone na bardzo dużej grupie 657,5 tys. dzieci urodzonych w Danii między 1999 a 2010 rokiem. Ich rozwój i stan zdrowia był potem monitorowany w momencie ukończenia przez nie pierwszego roku życia aż do sierpnia 2013 roku. W grupie tej znalazło się 6,5 tys. dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu.

Badania dowiodły, że szczepionka MMR nie powoduje autyzmu, innymi słowy nie zwiększa ryzyka wystąpienia autyzmu u dzieci zaszczepionych szczepionką MMR w porównaniu z dziećmi nieszczepionymi MMR. Szczepionka ta nie wyzwala również autyzmu u podatnych dzieci, w których rodzinach pojawiały się wcześniej przypadki autyzmu.

W 2014 roku podobne wyniki zostały opublikowane na łamach pisma „Vaccine”. Wówczas przeprowadzono największą w dziejach metaanalizę, czyli przegląd wielu dobrze udokumentowanych badań na temat szczepień. Przegląd ów, przeprowadzony przez naukowców z The University of Sydney, objął wyniki badań przeprowadzonych z udziałem aż 1,2 mln dzieci, w tym pięć badań z grupą kontrolną, w których brało udział 9920 dzieci. Dla porównania: wyniki Wakefielda opierały się na badaniach z udziałem zaledwie 12 dzieci, ale to jemu woli wierzyć wielu ludzi.

Badań, które dowiodły, iż szczepienia nie powodują autyzmu, było jeszcze wiele. Znajdziecie je m.in. tutaj oraz tutaj.

Źródło: crazynauka.pl

One thought on “Kolejne badania potwierdziły, że szczepienia nie wywołują autyzmu

  • 14 marca 2019 at 09:12
    Permalink

    Jakby zabrakło tu informacji, że w Danii szczenienia nie są przymusowe, a badanie miało charakter porównawczy między grupami szczepionymi i nieszczepionymi. Tyle, że w przypadku braku przymusu, nie szczepi się dzieci z najmniejszym podejrzeniem o możliwość powikłań. Nie szczepi się dzieci z infekcjami. Nie szczepi się dzieci w pierwszej dobie. Nie używa się szczepionek z Tiomersalem. Jestem za systemem Duńskim.

    Reply

Dodaj komentarz