fbpx

Polak znalazł miłość na wojnie

On jest polskim żołnierzem, spadochroniarzem, ona – amerykańską pielęgniarką. Połączyła ich wojna. Polak trafił do szpitala po ataku talibów w Afganistanie i tam spotkał miłość swego życia. Teraz oboje planują ślub – w Polsce.

Kapral Rafał Nowak służy w 6. Brygadzie Powietrznodesantowej. Podporucznik armii amerykańskiej Alexandra Tomlinson była pielęgniarką w szpitalu wojskowym w niemieckim Rammstein. Tam właśnie trafił polski podoficer, gdy został ranny w Afganistanie. I tam właśnie poznał Alexandrę, która opiekowała się rannymi.

To nie była co prawda miłość od pierwszego wejrzenia. Dopiero z czasem stała mi się bardzo bliska. Choć to bardzo atrakcyjna kobieta, to najważniejszy dla mnie był jej charakter – opowiada Nowak.

Między nimi zaiskrzyło, a los im sprzyjał. – Pewnego dnia, gdy oprowadzałam stażystów po oddziale, usłyszałam, jak Rafał podaje datę swoich urodzin. Zwróciłam na to szczególną uwagę, bo obchodzę urodziny tego samego dnia – mówi Alexandra.

Spadochroniarz coraz częściej szukał kontaktu z Amerykanką. Towarzyszył jej na dyżurach, nocami razem oglądali filmy lub po prostu przyglądał się jej, gdy pracowała na komputerze. Z czasem, gdy poczuł się lepiej, zaczął pomagać jej w pracy.
Jednak żołnierska służba ma swoje surowe prawa i po kilku tygodniach para musiała się rozstać. On znowu pojechał do Afganistanu, Alexandra rozpoczęła służbę w Iraku, a później rozpoczęła pracę w szpitalu w Waszyngtonie.

Gdy drugi raz wróciłem z Afganistanu, wiedziałem już, co trzeba zrobić. Kupiłem w Polsce pierścionek i poleciałem do Stanów – opowiada kapral. Oświadczył się rok temu przy wodospadzie Niagara. – Nie planowaliśmy ślubu. Dlatego jego oświadczynami byłam kompletnie zaskoczona. Ale oczywiście powiedziałam „tak!” – mówi pani oficer.

Teraz mieszkają razem w Polsce. Ona zrezygnowała ze służby, pilnie uczy się języka polskiego. Ślub kościelny zaplanowali na 20 września.

23

Źródło: fakt.pl

Dodaj komentarz