Pociąg, który nie jedzie, a sunie w powietrzu? Powstał pierwszy polski projekt magrail czyli kolei magnetycznej
Pociąg, który nie jedzie, a sunie w powietrzu dzięki zjawisku lewitacji magnetycznej, nie generuje zanieczyszczeń do środowiska i porusza się z prędkością bliską prędkości dźwięku, czyli ok. 1200 km/h. Czy to możliwe?
W odpowiedzi na konkurs na najlepszy projekt hyperllop, ogłoszony przez Elona Muska, studenci z Politechniki Warszawskiej postanowili spróbować swoich sił. Dwukrotnie doszli do finału rozgrywek, a nawet przetestowali swój projekt na terenie Space-X.
Tak powstał projekt Hyper Poland. Firma ma na swoim koncie pierwsze sukcesy: wsparcie światowych ekspertów ds. transportu oraz uznanie licznych inwestorów z całego świata.
Inżynierowie z Hyper Poland opracowali projekt magrail, czyli kolej magnetyczną, która będzie mogła poruszać się po torach z prędkością 415 km/h. A więc o wiele szybciej niż Pendolino.
W warszawskiej Soho Factory zaprezentowano prototyp pojazdu w skali 1:5. W czasie pokazu pociąg osiągnął prędkość 50 km/h – ułamek swoich możliwości. Jak wyjaśniła Katarzyna Fojlanty -jedna ze współzałożycielek Hyper Poland i Chief Branding Officer firmy – jest to projekt międzynarodowy, choć twórcom marzy się, aby pierwsza trasa powstała w Polsce. Ostateczne decyzje podejmie jednak ministerstwo ds. transportu.
„Zainteresowanie projektem wyrażają koleje z Włoch, Niemiec, Holandii, a nawet z Indii” – zapewniła Katarzyna Fojlanty.
I dodała, że Polska i kraje Europy Wschodniej nie muszą odstawać od innych, bardziej rozwiniętych krajów. Modernizacja torów i dostosowanie do kolei magnetycznej kosztuje 6-8 milionów euro, czyli jest o połowę tańsze niż wybudowanie linii dużych prędkości.
Jak wynika z wyliczeń Hyper Poland, magrail jest w stanie skrócić czas podróży od 48 proc. do ponad 70 proc. czasu spędzanego w pociągu. W ten sposób, dzięki inwestycji, której koszty będą wynosić ok. 1,4-1,9 mln euro, dystans 293 kilometrów (Warszawa – Kraków), będzie można pokonać w 1 godzinę 10 minut.
Przedstawicielka firmy przekonuje, że projekt kolei magnetycznej ma szansę na szybsze wdrożenie niż hyperloop, który potrzebuje specjalistycznych tuneli ciśnieniowych i kapsuł.
Jeśli chodzi o heperloop, oprócz możliwości technicznego wdrożenia projektu, trzeba wspomnieć o sprawach legislacyjnych, które zajęłyby ok. 5-10 lat w Unii Europejskiej.
Firma zapowiada powstanie pilotażowych tras już w 2022 roku. W planach na ten rok ma rozpoczęcie budowy toru testowego w skali 1:1 i długości ok. 500 metrów na terenie Instytutu Kolejnictwa w Żmigrodzie. Testy możliwe są. dzięki dofinansowaniu w wysokości 16,5 mln złotych, pozyskanych od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Kwota ta jest tylko częścią niezbędnego finansowania, dlatego Hyper Poland ogłasza rundę finansową na platformie Seedrs. Zebrane pieniądze zostaną wykorzystane na pozyskanie nowych klientów, partnerów i współfinansowanie wkładu własnego do grantu.
Źródło: innpoland.pl
Opracowanie: Salomea
Foto: HyperPoland
