Jesteśmy o krok od przełomu! Ruszyła produkcja paliwa z dwutlenku węgla

Naukowcy z University of Southern California i National Renewable Energy Lab opracowali innowacyjną i tanią metodę zamiany szkodliwego dwutlenku węgla na paliwo. Ten uproszczony do granic możliwości sposób może być rozwiązaniem jednej z największych bolączek ludzkości, a przede wszystkim ratunkiem dla środowiska naturalnego.

 

„Zero waste” w przemyśle energetycznym

Procedura opiera się na reakcjach chemicznych znanych naukowcom od lat, jednak dopiero teraz technologia daje nam rozwiązania, które pozwolą na znaczne uszczuplenie kosztów produkcji paliwa ze szkodliwego CO2. Metoda pozwala na zamianę dwutlenku węgla w etanol.

Do tej pory do przeprowadzenia reakcji niezbędne były katalizatory z metali szlachetnych np. drogiej platyny. Ten fakt przez lata skutecznie uniemożliwiał wdrożenie wynalazku na skalę przemysłową.

Jednak grupa amerykańskich naukowców opracowała o wiele tańszy patent na  produkcję „nanokatalizatorów”. Mają one praktycznie takie samo działanie co platyna, ale bazują na znacznie mniej kosztownym molibdenie. Zabieg ten pozwolił na  ograniczenie wysokości ceny przemiany CO2 na paliwo, aż o 90%.

 

Jesteśmy to winni planecie

Na razie projekt jest dopiero w początkowej fazie wdrażania, a „nanokatalizatory” są zbyt małe, żeby w całości usunąć nadmiar niebezpiecznego dwutlenku węgla z atmosfery. Aktualnie naukowcom udało się skonstruować 16 reaktorów milifluidycznych, które pracują równolegle przy tworzeniu tego rodzaju paliwa.

Twórcy chcą, aby w przyszłości ich wynalazek znalazł się w filtrach kominów elektrowni odpowiedzialnych za lwią część emisji gazów cieplarnianych do atmosfery.

Naukowcy są  zgodni, iż jest to istotny krok do uwolnienia ludzkości od efektu obecności szkodliwych substancji w atmosferze, a co za tym idzie do powstrzymania zmian klimatycznych zagrażających życiu na naszej planecie.

Początek końca dominacji ropy naftowej

Metoda ta pozwoli na wytwarzanie użytecznego paliwa na podstawie taniej i odnawialnej energii. Być może dzięki prężnym umysłom ludzkim nie tylko zapobiegniemy zagładzie planety, ale staniemy się niezależni od surowców naturalnych, których złoża wraz z biegiem czasu i  tempem eksploatacji znikają na naszych oczach.

 

Opracowanie: Katarzyna Maj

Źródło: spidersweb.pl