Czy można zgasić pożar dźwiękiem? Polacy udowodnili, że tak

Akustyczna gaśnica to zasługa pracowników Politechniki Świętokrzyskiej. W walce z ogniem innowacyjne urządzenie nie wykorzystuje cieczy, czy substancji dotąd spotykanych w klasycznych narzędziach pożarniczych. Płomienie giną dzięki fali dźwiękowej, emitowanej przez gaśnicę.

 

Wynalazek pozwoli na tłumienie płomieni z odległości 2 metrów, bez obecności operatora. Mechanizmy, na których oparto jego działanie mogą zrewolucjonizować akcje ratownicze.

Akustyczna gaśnica ograniczy zużycie wody, a także wyeliminuje negatywne skutki akcji pożarniczych. Większość szkód powodowana jest nie samym ogniem, a użyciem sprzętu gaśniczego właśnie. To, czego nie strawił ogień, najprawdopodobniej zostanie zalane i zniszczone. Dlatego gaśnica wykorzystująca fale dźwiękowe może być alternatywą dla dotychczas stosowanych w trakcie akcji ratowniczych narzędzi. Projekt ten już w fazie testów daje ogromne nadzieje. W warunkach kontrolowanych gaśnica akustyczna potrafi poradzić sobie z pożarem w zaledwie kilka sekund po użyciu. O tym jak działa przekonać możecie się na nagraniu.

Pomysłodawcą i twórcą przedsięwzięcia jest dr. inż. Jacek Wilk Jakubowski, który projekt opisuje następującymi słowami:

– Do atutów technologii należą m.in. niższe koszty eksploatacji i gaszenia pożarów niż w przypadku tradycyjnych metod wykorzystujących zużywalne środki gaśnicze, nieinwazyjny charakter działania (fale akustyczne nie są wytworem chemicznym), brak konieczności podlegania cyklicznym próbom ciśnieniowym, które są obowiązkowe dla tradycyjnych gaśnic oraz nieograniczony czas działania w stosunku do typowych gaśnic. Musimy jednak zapewnić dostęp sieciowy lub akumulatorowy do zasilania.

 

Działanie urządzenia opiera się na generowaniu natężenia o bardzo niskiej częstotliwości, sięgającej zaledwie 17,25 herców. Dźwięk, który wydaje maszyna przypomina warkot. Fale akustyczne pobudzają do ruchu cząsteczki powietrza, które rozrzedzają powietrze i tłumią płomienie. Proces spalania jest ograniczony, co idzie w parze ze skutecznym i stopniowym obniżaniem się temperatury wokół obszaru objętego ogniem.

Obecny prototyp nie jest zbyt poręczny. Na razie ma formę skrzyni na kółkach, a wyglądem przypomina klasyczny głośnik. Pomiędzy członkami zespołu i inwestorami trwają rozmowy na temat możliwych usprawnień, a także rozpoczęcia produkcji na skalę masową, żeby gaśnica akustyczna stała się szeroko rozpowszechnionym sprzętem ratującym ludzkie życie i dobytek.

 

Opracowanie: Kasia Maj

Źródło: naukawpolsce.pap.pl

Foto:  Jacek Wilk-Jakubowski