fbpx

Konkurencja dla Tesli – samochód napędzany powietrzem

Wielki, indyjski koncern motoryzacyjny Tata wykupił licencję na produkcję  samochodów napędzanych powietrzem. Twórcy najtańszego pojazdu świata zapowiadają, że ekologiczna machina przyszłości, będzie w zasięgu każdego. Auto (w przeliczeniu) nie będzie kosztować więcej niż 23 tys. złotych.

Prototypowy MDI Air Car korzysta z zewnętrznego kompresora powietrza oraz wewnętrznego kompresora działającego dzięki paliwu. Silnik pracuje na podobnej zasadzie jak jednostki spalinowe, jednak nie dochodzi w nim do spalania. Zbiornik powietrza można dopełnić stłoczonym powietrzem na stacji wyposażonej w kompresor, który napompuje ją w trzy minuty, albo samochód sam może napompować powietrze do zbiornika za pomocą własnego małego kompresora o mocy 5,5 kW. Wystarczy podłączyć go do sieci elektrycznej 230V i w trzy i pół godziny zbiornik jest pełny. Zgodnie z obliczeniami za 1,5 euro w TATA Air Car przejechać będzie można 300 km.

Niewielki, miejski samochód napędzany samym powietrzem osiąga maksymalną prędkość 60km/h. Jeśli kierowca przejdzie na tryb równoczesnego tłoczenia sprężonego powietrza i benzyny machina rozpędzi się nawet do 140 km/h. Silnik oparty jest na rozwiązaniach do złudzenia przypominających pracę standardowych mechanizmów. Z ta różnicą, że nie dochodzi tu do spalania paliwa.

Powietrze tankować można za pomocą kompresora znajdującego się na stacji benzynowej. Pojazd ten jest samowystarczalny. Zastosowana w nim technologia pozwala na wtłaczanie powietrza do baku, podczas ładowania prądem o napięciu 230 V.

Pomysłodawcą projektu jest Guy Genre- były konstruktor Formuły 1. Jednak sam zamysł stworzenia pojazdu napędzanego powietrzem nie jest niczym nowym, niestety wcześniej ludzkość nie dysponowała technologią, która umożliwiłaby przejście na bezpieczne, tanie i ekologiczne źródła zasilania samochodów. Już w 1873 roku polski inżynier opatentował działający na podobnej zasadzie silnik pneumatyczny, który w XIX i XX wieku napędzał francuskie tramwaje.

Producenci są pewni że TATA Air Car w niedługim czasie podbije rynek motoryzacyjny. Te niepozornie wyglądające autka mogą niemal całkowicie zażegnać kryzys związany z komunikacyjnymi zanieczyszczeniami powietrza w miastach.  Prototyp z pianki i włókna szklanego przeszedł już testy zderzeniowe, z pozytywnym wynikiem.

 

Opracowanie: Kasia Maj

Źródło: autokult.pl

Foto ilustracyjne

 

 

 

Dodaj komentarz