fbpx

9-latek zaopiekował się bezpańskimi psami i założył własne schronisko

Nieczęsto natykamy się na tak inspirujące historie. Ten niepozorny 9-letni chłopiec miał jedno marzenie – chciał pomagać bezpańskim psiakom i stworzyć schronisko dla zwierząt. Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu na Filipinach, gdy ojciec Kena zobaczył, że jego syn codziennie wychodzi z domu nie mówiąc nikomu, gdzie się udaje.

Po kilkunastu dniach tajemniczych wypraw pełen obaw ojciec postanowił, że sprawdzi, co dzieje się z synem. Gdy śledził Kena, okazało się, że nie miał się czym martwić – jego syn robił coś niesamowitego2

Okazało się, że Ken miał bardzo ważne powody, aby codziennie znikać z oczu rodzicom. Chłopiec opiekował się trójką chorych, bezpańskich psów żyjących na ulicy. Gdy wzruszony ojciec zobaczył swojego syna w akcji postanowił mu pomóc

3

Skoro tajemnica Kena została odkryta, ojciec nie miał wyjścia. Razem z synem uratowali chore bezpańskie psiaki i przygotowali dla nich tymczasowe schronienie w garażu.

4

Nie było to łatwe zadanie. Przygarnięte zwierzaki były chore na nużycę, przez co nowi opiekunowie musieli się z nimi obchodzić bardzo ostrożnie i izolować je

5

Początkowo nie było lekko. Zwierzęta Kena potrzebowały leków i szczepionek na nużycę oraz specjalnych środków do leczniczych kąpieli. Na szczęście z pomocą przyszli im internauci, którzy usłyszeli o inicjatywie chłopca i zaczęli przesyłać mu pieniądze. Wsparcie finansowe pomogło Kenowi i jego ojcu sprowadzać jedzenie dla niedożywionych psów, które w Filipinach jest bardzo drogie

6

Z czasem wszystko zaczęło iść po ich myśli. Zwierzaki zaczęły przybierać na wadze, ich futerko powoli odrastało, a pieski zaczęły ufać ludziom

7

Trudno uwierzyć, że biała suczka, która wcześniej była bardzo strachliwa i wyglądała jak siedem nieszczęść…

8

…teraz jest zupełnie innym psem. Uwielbia bawić się z Kenem i łasi się do niego przy każdej możliwej okazji

9

Pozostałe pieski też zaskoczyły wszystkich. Ich futerko stało się gęste i lśniące, a zwierzaki ze strachliwych i zaniedbanych przemieniły się w piękne i szczęśliwe. Ponoć są tak przywiązane do swojego nowego właściciela, że wolą poświęcić czas na pieszczoty niż na zjedzenie posiłku

10

Jednak przygarnięcie psiaków było dopiero początkiem pięknej przygody. Tymczasowe schronienie dla bezpańskiej trójki przypomniało Kenowi o jego marzeniu – od jakiegoś czasu chciał założyć schronisko dla zwierząt. Teraz miał ku temu wspaniałą okazję. Jego ojciec nie widział przeciwwskazań i pomógł synowi realizować cel. Tak właśnie powstał Klub Szczęśliwych Zwierząt

11

Ten 9-letni chłopiec udowadnia, że wszystko jest możliwe, jeśli tylko czegoś bardzo chcemy. Dzięki niemu utwierdzamy się w przekonaniu, że ludzie mają w sobie niespożyte pokłady empatii i współczucia – wystarczy je tylko uwolnić i pomagać wszystkim wokół

12

13

14

15

16

17

18

19

20

 

Źródło: http://deser.pl/deser/51,111858,15995599.html?i=19

Dodaj komentarz