Stacja kolejowa w Japonii działa … dla jednego stałego pasażera

Pociągi zatrzymują się tutaj kilka razy dziennie, miedzy innymi wtedy, kiedy uczennica, jedyna oczekująca pasażerka, jedzie do szkoły oraz z niej wraca.

Nastolatka jest od lat jedyną osobą, która regularnie korzysta ze stacji Kyu-Shirataki na wyspie Hokkaido. Pociągi zatrzymują się tu kilka razy dziennie… raz, żeby zabrać dziewczynę oraz ponownie kilkakrotnie po południu.Brzmi jak z filmu Miyzaki’ego?

Według CCTV News, japońskie linie kolejowe podtrzymują opuszczoną stacje przy życiu z bardzo istotnego powodu. Liczba pasażerów Kyu-Shirataki oraz kilku sąsiednich stacji spadła gwałtownie z powodu ich odległej lokalizacji. Pociągi towarowe również tam już nie jeżdżą… niemniej jednak dla uczniów, stacja to ważny punkt ich podróży do szkoły, dlatego też rodzice poprosili o jej utrzymanie, dla dobra ich dzieci. I tak stacja będzie operowała do końca marca (to koniec roku fiskalnego, a także czas, kiedy samotna pasażerka akurat zakończy edukację).

Mieszkańcy są pełni uznania dla takiej postawy: japońskie koleje przedkładają edukację ponad swój własny interes.
„Tak się wywiera dobry wpływ na ludzi. Każdy chętnie zaangażuje się dla kraju, który robi coś tak podstawowego dla swoich mieszkańców. Każdy obywatel jest ważny; nikt nie będzie pominięty”, tak komentują gest kolei użytkownicy facebook’a na stronie CCTV News.

Są też inne głosy: autor tego klipu na youtube:

ubolewa nad losem kolei w regionach wiejskich Japonii. Jest to skutek wielu problemów społecznych, które dotykają ten kraj: niski przyrost naturalny, starzejące się społeczeństwo, zagrożenie utraty 1/3 populacji kraju do roku 2060, co w efekcie może doprowadzić do pustoszenia zabudowań mieszkalnych oraz spadku liczby dostępnej siły roboczej.

Japońska superszybka kolej do tej pory upowszechniła się na tyle, żeby skutecznie wypierać swoich przestarzałych przodków, takich jak linia kolejowa przebiegająca przez stację Kyu-Shirtaki (według magazynu Fortune, stacja ta, zlokalizowana w wiejskiej miejscowości Engaru, w ten sposób utraciła do tej pory dwadzieścia połączeń kolejowych).
Ale … jeśli historia uczennicy ze stacji Kyu-Shirataki ma pomóc japońskiej kolei zapisać się na kartach historii, to z pewnością obumierające na obszarach wiejskich połączenia kolejowe zapamiętane zostaną za to, ze służyły dobru mieszkańców do końca, i do tego w najbardziej odległych zakątkach kraju!!

 

Źródło: citylab.com

Tłumaczenie i opracowanie: Ewa Jabłońska     http://ewajablonska.weebly.com/