fbpx

Pierwsza w Polsce kocia kawiarnia – zrelaksuj się przy mruczeniu

Kochacie koty, ale nie możecie ich mieć w domu ze względu na częste wyjazdy, alergię jednego z członków rodziny lub zakaz posiadania zwierząt w wynajmowanym mieszkaniu? Już wkrótce będziecie mogli odwiedzić pierwszą w Polsce kocią kawiarnię i zaspokoić potrzebę kontaktu z mruczkami.

Ewa Jemioło, która jest pomysłodawczynią kawiarni Kociarnia w Krakowie, pierwszego kota przygarnęła w 2003 r. Tygrys był w fatalnym stanie, ale udało się go przywrócić do zdrowia i stał się częścią rodziny Jemioło na 12 lat. Dziś z założycielką Kociarni mieszkają trzy koty: Bialutka, Dama i Rudzian.

Z Japonii do Europy

2Jemioło wywnioskowała z rozmów ze znajomymi, że wiele osób nie może sobie pozwolić na przygarnięcie zwierzęcia. Dlatego postanowiła stworzyć ogólnodostępne miejsce, w którym byłaby możliwość spędzenia czasu z kotami.

Nie jest to pomysł nowatorski, co Jemioło sama przyznaje. Kocie kawiarnie cieszą się dużą po popularnością w Japonii. W Europie pierwszy tego typu lokal został otwarty w 2010 r. w Wiedniu, kolejne powstały m.in. w Paryżu, Budapeszcie, Wilnie i Londynie.

Kociarnia będzie pierwszą kocią kawiarnią w Polsce. Nie jest to tanie przedsięwzięcie. Pomijając już koszty organizacyjne i wynajęcia lokalu, kawiarnię trzeba wyposażyć w ekspres, chłodziarkę, zastawę, meble, ale też drapaki, legowiska, zabawki i kuwety dla kotów. Kawiarnia musi też zostać przystosowana do wymogów sanitarnych.

Ewa Jemioło, która z zawodu jest handlowcem, postanowiła poszukać wsparcia za pośrednictwem serwisu Polak Potrafi. Potrzebną kwotę (50 000 zł) udało się zebrać 6 dni przed końcem zbiórki. Pieniądze jednak wciąż spływają, dzięki czemu Kociarnia zostanie wyposażona w więcej potrzebnych akcesoriów.

Źródło: mamkuchnie.pl, polakpotrafi.pl

Dodaj komentarz