Jemioła – jeden z symboli Świąt, doskonała również dla naszego zdrowia

Jemioła w dawnych czasach uważano za magiczną i leczniczą, symbol płodności i dobrobytu, powieszona pod powałą miała chronić od złego a drzewa, na których rosła otaczano czcią. Była otoczona tajemniczości, nic dziwnego skoro roślina rośnie nie dotykając ziemi i owocuje nawet zimą, kiedy wszystko obumiera.
Obecnie kojarzona jest ze świętami Bożego Narodzenia, a zwyczaj całowania się pod jemiołą zwiastujący rychły ślub obecny obecny w kulturze europejskiej od XVIII w. w niektórych regionach zachował się do dziś.

Jemioła jest również cenną rośliną leczniczą. Jej liście i łodygi nie są toksyczne, natomiast owoce zażywane wewnętrznie tak, chociaż w Polsce zwyczaj ich zjadania podczas zimowej ścinki drzew przez drwali i dzieci notowano na mazowieckich wsiach i Lubelszczyźnie.

Maść z jagód jemioły zmieszanych jest niezastąpiona przy silnych, nawet zastarzałych odmrożeniach. Znana zielarka Maria Treben w swojej książce przytoczyła przypadek kobiety, która przez wiele lat miała silnie odmrożony nos, w zimie stawał się on fioletowoczerwony tak, że kobieta krępowała się wychodzić z domu.
Już po kilku dniach przykładania maści odmrożenie zniknęło bez śladu.

Jemioła reguluje ciśnienie krwi, za wysokie obniża, za niskie podwyższa, reguluje przemianę materii pozytywnie wpływa na pracę serca. Ma właściwości uspokajające i łagodzące objawy menopauzy, oddala stany niepokoju, uderzenia gorąca i poty.

W opinii wielu zielarzy picie herbaty z ziela jemioły jest jednym z najskuteczniejszych naturalnych środków leczących fizjologiczne szumy uszne, zawroty głowy, zaburzenia krążenia i rytmu serca.

Uwaga:
Należy pamiętać, że jemioła wykazuje silne działanie. Przedawkowana może wywołać wymioty, kolki a nawet drgawki.

 

Czytaj więcej na: sekrety-zdrowia.org