fbpx

Naukowcy z Gdańska wymyślili szybki test na raka

Naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego opracowali test na raka pęcherza moczowego. Jest szybki i bezinwazyjny.

Nowotwór pęcherza moczowego co roku diagnozowany jest u ok. 6 tys. Polaków. Zdarza się, że do bardzo późnego stadium przebiega bez jakichkolwiek objawów. Do tego nie ma badań przesiewowych, podczas których można byłoby wykryć ten rodzaj nowotworu. Dlatego często, kiedy diagnoza zostaje postawiona, na leczenie jest już za późno. Skutek jest taki, że z powodu raka pęcherza moczowego umiera ponad połowa pacjentów, u których go zdiagnozowano.

Dużo wcześniej raka będzie można wykryć dzięki testowi, który opracowali prof. dr hab. Adam Lesner i dr Natalia Gruba z Pracowni Analityki Biochemicznej Wydziału Chemii Uniwersytetu Gdańskiego.

90 proc. skuteczności

Zasada działania testu jest prosta. – Wystarczy kropla moczu mniejsza od ziarenka grochu – mówi prof. dr hab. Adam Lesner. – Mocz mieszamy z roztworem i dodajemy opracowany przez nasz zespół związek. Wynik uzyskuje się już po 20-30 minutach. Jeśli w moczu znajdują się enzymy proteolityczne, z których zwiększoną aktywnością mamy do czynienia podczas powstawania nowotworów w obrębie nabłonka układu moczowego, to przybiera on intensywnie żółtą barwę. I już wiemy, że pacjent ma nowotwór.

Największymi zaletami testu są bezinwazyjność podczas badania, skuteczność diagnostyczna markerów na poziomie ok. 90 proc., krótki czas oczekiwania na wynik (krócej niż 60 minut), wysoka skuteczność nawet w przypadku początkowej fazy choroby oraz możliwość wykonania testu przy wykorzystaniu niewielkiej ilości próbki moczu (ok. 1 ml). Diagnostyka jest łatwa do przeprowadzenia.

Opracowany przez zespół naukowców z Wydziału Chemii Uniwersytetu Gdańskiego zestaw diagnostyczny składa się z dwóch składników, które pod wpływem czynników wydzielanych przez komórki nowotworowe obecne w pęcherzu moczowym ulegają rozpadowi, umożliwiając ich wykrycie.

Skuteczność metody wykrywania raka nabłonka pęcherza moczowego potwierdzona została podczas badań na grupie około 800 osób.

Źródło: trojmiasto.wyborcza.pl, tvn24.pl,

fot.: chemia.ug.edu.pl

Dodaj komentarz