Pierwszy polski samochód CWS T-1 znowu w 100% sprawny
Pierwszy polski samochód, biało czerwony CWS T-1, został naprawiony – poinformował właściciel pojazdu, Ludwik Rożniakowski. Samochód został rozbity jesienią 2018 roku.
Po ponad roku pracy, mechanik z Wejherowa przywrócił autu pełną sprawność. Zadanie nie było łatwe, ponieważ konieczne było zrekonstruowanie wielu elementów od podstaw. Jak się łatwo domyśleć, cześć do tego pojazdu nie można już kupić, wszystko trzeba było wykonywać ręcznie.
Budowa samochodu który powstał ponad 90 lat temu, kiedy posiada się tylko szkic i kilka czarno-białych zdjęć, to bardzo ambitne zadanie. Konstruktor z Wejherowa stanał na wysokości zadania. CWS T-1 powstał w 1927 roku, a w ciągu 4 kolejnych lat wyprodukowano ich zaledwie 800. Niestety do dziś nie zachował się żaden. Tylko dzięki niesamowitej pasji jednego człowieka, pierwszy polski samochód znowu wyjechał na polskie drogi.
CWS T-1 wyposażony był w benzynowy, górnozaworowy silnik o pojemności 3 litrów i mocy od 45 do 61 KM, skonstruowany przez inż. Tadeusza Tańskiego w 1924 roku – wybitnego Polaka, zamordowanego 23 marca 1941 roku w niemieckim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau. Trzy lata wcześniej utalentowany inżynier Tański skonstruował również pierwszy polski samochód pancerny o nazwie Ford FT-B, który brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Jako absolwent warszawskiej Szkoły Handlowej oraz paryskiej Ecole d’Electricite Industriel de Paris, światowej sławy konstruktor samochodów, silników spalinowych samochodowych i lotniczych w 1916 roku skonstruował największy na świecie lotniczy silnik 12-cylindrowy o mocy 520 KM z układem cylindrów w kształcie litery ,,H” przeznaczony dla wodnopłatowców zwalczających okręty podwodne.
Ludwik Rożniakowski, podobnie jak wynalazca CWS T-1, jest również wielkim pasjonatem mechaniki, konstruktorem i wizjonerem. Dla takich ludzi nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy nadzieję że zrekonstruowane auto jak najdłużej będzie poruszać się po polskich drogach.
Nowoczesny i konkurencyjny pojazd
Watro dodać, że stalowo-drewniane nadwodzie samochodu CWS T-1 zaprojektował inż. Stanisław Pankiewicz. Do jego złożenia wystarczał tylko jeden klucz.Wszystkie śruby które zostały użyte do budowy samochodu posiadały jeden rozmiar gwintu. Wyjątek stanowiły świece zapłonowe, które posiadały trochę większy gwint. Głównymi użytkownikami auta było wojsko, urzędy państwowe, ale i również osoby prywatne. Produkowany był w kilku różnych wersjach: Torpedo, Kareta, Fałszywy Kabriolet dwudrzwiowy oraz zwykły kabriolet czterodrzwiowy. Były też produkowane tzw. Sanitarki, służące do transportu chorych oraz półciężarówki. Auto było naprawdę wyprzedzające swoje czasy, do tego piękne i luksusowe – niestety jego produkcja została wstrzymana.
Jak do tego doszło? Auto było dość drogie, oraz brakowało w tamtych czasach wszelkiej infrastruktury potrzebnej do ich pełnego i swobodnego użytku w prywatnych rękach, chodzi oczywiście o warsztaty, stacje paliw czy pomoc drogową. Najważniejszym powodem było jednak podpisanie licencji z włoskim producentem aut Fiat. Warunkami umowy było zaprzestanie produkcji polskiego samochodu, który był konkurencyjną konstrukcją, oraz zniszczenie wszystkich egzemplarzy znajdujących się w etapie produkcji. Można sobie więc wyobrazić, jak bardzo konkurencyjny i nowoczesny był to samochód i jakie obawy budził u innych właścicieli fabryk produkujących auta.
