fbpx

Konopne drzewko bonsai i jak samemu je wyhodować

Bonsai jest starożytną techniką, której celem jest miniaturyzowanie drzew uprawianych w odpowiednich pojemnikach. Wiele osób hoduje konopne drzewko bonsai w swoim domu, i ty także możesz to robić!

Jeżeli lubisz dodawać nieco zieleni w pomieszczeniach i korzystać z zalet posiadania roślin domowych, mamy dla ciebie coś specjalnego – drzewko Bonsai!

Drzewka bonsai pasują idealnie do naszych nowoczesnych, niewielkich pomieszczeń mieszkalnych, ponieważ zajmują bardzo mało miejsca!

Na początku warto zaznaczyć, że drzewo bonsai nie jest konkretnym gatunkiem, a terminem określającym technikę uprawy drzew, która pozwala utrzymywać je w niewielkim rozmiarze.

Mianowicie, celem jest wyhodować dojrzałą i zdrową roślinę, która jednak osiągnie jedynie ułamek swojego naturalnego rozmiaru. Ta technika wymaga uważnej pielęgnacji, i można ją wykorzystywać przy hodowaniu praktycznie każdego rodzaju drzewa.

Ta praktyka ma ponad 1000 lat, i pochodzi ze starożytnej Japonii i Chin.

Słowo „bonsai” oznacza „posadzone w pojemniku”, jako że miniaturowy rozmiar drzew osiąga się poprzez hodowanie ich w małych pojemnikach, co wpływa na rozmiar systemów korzeniowych, tym samym także i na zdolność rośliny do przyswajania składników odżywczych.

A czy słyszeliście o konopnym drzewku bonsai? Teraz możesz wyhodować własne w swoim domu!

Oto jak wyhodować swoje własne konopne drzewko bonsai:

  • Przygotuj odpowiednio małą doniczkę, i nawierć ją po bokach, żeby można było przez otwory przewlec sznurek.
  • Umieść roślinę macierzystą w doniczce. Powinna być silna i zdrowa. Możesz kilka razy do roku przycinać roślinę, dzięki czemu będzie w stanie wytwarzać wysokiej jakości pąki.
  • Umieść w ziemi drewniany patyk, żeby wesprzeć główną łodygę, i ułóż pień bonsai wedle uznania. Aby uniknąć zniszczeń, delikatnie wbij patyk w ziemię obok łodygi. Za pomocą sznurka przywiąż łodygę do patyka oraz do wywierconych otworów.
  • Przywiązuj gałązki sznurkiem, żeby rosły podobnie, jak łodyga. Użyj więcej siły, żeby je przywiązać, jeśli chcesz, żeby były ułożone bardziej poziomo, lub uwiąż je luźniej, jeśli chcesz, żeby rosły pionowo.
  • Przycinaj odgałęzienia, żeby zachować kształt rośliny, umożliwić lepszy dopływ powietrza przez gałęzie, i uniknąć rozwoju pleśni poprzez ograniczenie wilgotności. Nie obcinaj głównych gałęzi, żeby nie zniszczyć całej rośliny.
  • Roślina będzie wytwarzać białe pąki w okresach kwitnienia, powinieneś więc je odciąć, i pozostawić w pomieszczeniu z dobrą wentylacją, żeby się wysuszyły. Przechowuj je w szczelnie zamkniętym pojemniku w ciemnym miejscu. Kiedy będą częściowo suche, możesz zebrać żniwo.

Kiedy już zbierzesz pąki, możesz trzymać roślinę jako ozdobę, i wprowadzić ją w fazę wegetacji, żeby mogła ponownie zakwitnąć.

Pozostaw małe pąki na dolnej części drzewka, będą potrzebne roślinie do regeneracji [dosł.: będziesz ich potrzebował do procesu regeneracji tej rośliny].

Aby wprowadzić je w fazę wegetatywną, drzewko bonsai musi być wystawione na działanie światła przez 18 godzin dziennie oraz działanie azotu [=powietrza]. Podlewaj je tylko kiedy ziemia jest sucha.

Technicznie możesz utrzymywać tę roślinę tak długo, jak będzie żyła, jako że konopne drzewka bonsai są utrzymywane bezterminowo w fazie wegetacji. Wielu twierdzi, że konopie typu Indica żyją krócej, a Sativa – dłużej.

Mimo to jesteśmy w stanie podać orientacyjne ramy czasowe: wymieniaj konopie Indica co 3-4 lata, hybrydy co 4-5 lat, i Sativa co 5-6 lat.

Z powodu swojego niskiego wzrostu, następujące uprawne odmiany konopii będą najlepiej się nadawać na konopne drzewka bonsai:

– White Widow – to niderlandzki klasyk, hodowanie tej odmiany nie może się nie udać. To dobrze zbilansowana hybryda, która oferuje połączenie działania konopi Sativa i Indica oraz cechuje się wysokim poziomem THC w wysokości prawie 20%.

– Critical Kush – Ta hybryda, w której dominuje odmiana Indica, jest niska i krzaczasta. Zawiera dużo THC i ma silnie uspokajające i usypiające właściwości.

Poniższe konopne drzewka bonsai są naprawdę inspirujące:

Tłumaczenie: Ola Kotlęga

Dodaj komentarz