Morsowanie w 5 krokach. Zacznij zdrową przygodę! (wideo)
Morsowanie stało się nie tylko popularne, ale również zalecane – zwłaszcza osobom, które chciałyby wzmocnić swój układ immunologiczny i uchronić się przed jesiennymi infekcjami. Dopiero zaczynasz przygodę z morsowaniem? Podpowiadamy, jak zacząć, aby uniknąć podstawowych błędów.
Morsowanie – tak powszechne w krajach Skandynawii – robi się niezwykle modne również w Polsce. Każdego roku, jak grzyby po deszczu wyrastają kolejne grupy zrzeszające amatorów lodowatej wody na powietrzu. Warto wiedzieć, że morsem może zostać każdy niezależnie od wieku, wagi i sprawności fizycznej. Wyznacznikiem jest jednak zdrowie organizmu. Morsowania powinny unikać rekonwalescenci, osoby po zawałach serca i mające problemy z układem krążenia. Niestety wiele osób rezygnuje z kąpieli zaledwie po pierwszym razie. Szok termiczny i stres są zbyt wielkie, a ciało i psychika nieprzygotowane do tak nagłych zmian temperatury. Zanim więc zdecydujesz się na przygodę, zacznij przygotowywać się etapami.
- Etap 1 – zimne prysznice
Bardzo możliwe, że ty również uległeś modzie lub namowom znajomych i chcesz wykąpać się w morzu nie wiedząc nawet, jak twoje ciało reaguje na zimną wodę. Krótkie, minutowe prysznice w zaciszu łazienki mogą stanowić świetne przygotowanie. Jeśli będziesz robić to codziennie, organizm będzie miał czas na oswojenie się z szokiem; masz również kontrolę nad temperaturą wody – w zależności od stopnia tolerancji możesz zaczynać od ciepłego strumienia wody i powoli przechodzić ku chłodniejszemu. Dzięki temu pierwsze wejście do morza będzie mniej stresujące. Zimna woda obkurcza naczynia krwionośne, napina skórę i pobudza pracę mózgu. To efekt noradrenaliny – hormonu, który wydziela się w efekcie na stres. Efekt? Kawa staje się zbędna!
-
Etap 2 – trening oddechowy
Znaczenie oddechu podczas morsowania jest nie do przecenienia. Pomaga ciału zaadaptować się do zmiany warunków, rozluźnić napięte mięśnie i uspokoić umysł. Liczenie oddechów i koncentrowanie się na ich wydłużaniu pomoże również wytrwać niewygodę, kiedy wszystko w ciele będzie wołało o ucieczkę. W stresie nasz oddech naturalnie się skraca – staje się płytki i niemiarowy. Twoim zadaniem jest pokazać ciału, że nie ma czego się bać – a zmiana temperatury odbywa się w kontrolowanych i bezpiecznych warunkach.
„Za pomocą oddechu można do pewnego stopnia kontrolować czas przebywania w wodzie. Połączenie treningu oddechowego z ruchowym pomaga zachować balans pomiędzy siłą a relaksem (…). Z jednej strony praca mięśni wytwarza ciepło przed kąpielą, z drugiej natomiast same ruchy mogą ułatwić oddech i pozwolić zrozumieć, jak on działa” – radzą autorki poradnika „Lodowate kąpiele. Szwedzki poradnik bezpiecznego morsowania” – Linda Ahlgren i Linda Vagnelind.
-
Etap 3 – prysznice parowe lub kąpiel w letniej wodzie na powietrzu
Wiele ośrodków wypoczynkowych i SPA posiada już w ofercie fińskie prysznice zimną parą wodną – które mają podobne działanie jak kąpiel w morzu, jednak nie wymagają przygotowania. Ciało nie reaguje szokiem na zmianę temperatury- kąpiel w parze jest również przyjemniejsza. Dobrym pomysłem może też okazać się kąpiel w bani z chłodną wodą na świeżym powietrzu – to będzie okazja by sprawdzić jak odnajdujesz się w niskich temperaturach powietrza po wyjściu z wody. Dodatkowym plusem jest bliskość do szatni lub domu.
-
Etap 4 – niezbędna rozgrzewka
Zanim zdecydujesz się na debiut w morzu, pamiętaj, aby przed każdym wejściem do zimnej wody solidnie się rozgrzać. Ruch na świeżym powietrzu nie tylko podniesie temperaturę ciała i pobudzi krążenie, ale również usprawni akcję serca i przygotuje ciało na zmianę. Ważne jest również zadbać o odpowiednią odzież. Oprócz ręcznika będziesz potrzebować pary grubych skarpet i rękawiczek, czapki oraz luźnej i ciepłej odzieży. Chodzi o to, aby po wyjściu z wody ubrać się szybko i bezwysiłkowo. Dobrym rozwiązaniem będzie kupienie ciuchów z neoprenu.
„Polecamy rękawiczki, skarpety i buty z neoprenu – takie, jakich używają nurkowie. Są miękkie i sprawiają, że dłużej utrzymujecie ciepło. Buty neoprenowe zapewnią wam przyczepność i ochronią stopy przed ostrym lodem, muszelkami i kamieniami. Klasyczny strój morsów to szlafrok kąpielowy i klapki kąpielowe” – radzą autorki poradnika.
Twoje ciało po kąpieli będzie wilgotne, więc wszelka dopasowana odzież, krępująca ruchy spowolni ubieranie się, a tym samym dodatkowo wyziębi organizm. Dużą pomocą może okazać się termos z gorącą kawą lub herbatą.
-
Etap 5 – zadbaj o towarzystwo i naładuj telefon
Oczywiście może też zdarzyć się tak, że szok termiczny po zanurzeniu w lodowatej wodzie będzie zbyt gwałtowny i stresujący. W takim wypadku towarzystwo zaufanych osób, a także telefon z naładowaną baterią mogą być nie tylko przydatne, ale również niezbędne, aby wezwać pomoc. Nigdy nie wchodź do wody po alkoholu czy podczas przeziębienia. Unikaj lodowatych kąpieli jeśli podejrzewasz u siebie problemy z krążeniem czy z sercem.
Na podobny temat pisaliśmy też TUTAJ.
Jonna Jinton, szwedzka artystka, zamieszkała na dalekiej północy, żyje blisko natury i tam oddaje się zimnym kąpielom w zamarzniętym jeziorze.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: zwierciadlo.pl
Pingback:Morsowanie w 5 krokach. Zacznij zdrową przygodę! – Wiadomości ze świata
Pingback:SeniorNiusy #22 | SeniorApp