fbpx

Szwecja przestawia się na sześciogodzinny dzień pracy

Teoretycznie wszyscy wiedzą, że wzrost liczby godzin w pracy nie przekłada się wprost na wzrost produktywności. W praktyce jednak wiele osób pracuje zdecydowanie więcej niż standardowe 40 godzin tygodniowo – Szwedzi postanowili pójść jednak w drugą stronę.

Badanie opublikowane w ubiegłym miesiącu wskazywało, że ludzie pracujący 55 godzin w tygodniu mają o 1/3 wyższe ryzyko udaru mózgu niż pracujący 35-40 godzin w tygodniu. Szwedzi tymczasem postanowili docenić mniej godzin w pracy i przestawiają się na sześciogodzinny dzień pracy. Szef firmy Filimundus, która już wprowadziła taki model pracy, mówi: „Utrzymanie skupienia na jakimś zadaniu przez 8 godzin to bardzo duży wysiłek. Aby sobie z nim poradzić robimy różnego rodzaju przerwy, które czynią go bardziej znośnym. To jednak zabiera nam czas z życia poza pracą”.

01 szwecja_mapa

Firma jest zadowolona z wprowadzenia takiego systemu, ponieważ pracownicy zostali poproszeni o ograniczenie załatwiania w czasie pracy spraw z nią niezwiązanych – przez 6 godzin łatwiej jest się od tego powstrzymać jeżeli wiadomo, że oznacza to wyjście do domu dwie godziny wcześniej.

Toyota w Gothenburgu zmieniła dzień pracy na 6 godzin już 13 lat temu. Dzięki zwiększeniu zadowolenia pracowników przyciągają bardziej produktywne osoby, a wydajność pracy się poprawiła – zyski oddziału wzrosły o 25% od czasu wprowadzenia krótszego dnia pracy.

szwecja_do_poznania

Eksperyment z sześciogodzinnymi zmianami został też wprowadzony na rok w domu pomocy społecznej. Przy niezmienionych pensjach opiekunowie pracują teraz krócej – wymagało to zatrudnienia dodatkowych 14 osób. Po upływie 12 miesięcy oceniana będzie jakość świadczonej opieki, zadowolenie pracowników i przełożenie na wydatki ośrodka.

Źródło: facebook, independent.co.uk, dailykos.com, anglia.today

Dodaj komentarz