Czy lampart naprawdę nie może zmienić cętek na swojej skórze? Tworząc na nowo swoje geny
Mogę opowiedzieć wam o swoich przygodach począwszy od dzisiejszego ranka – powiedziała nieśmiało Alicja. – Nie miałoby sensu wracać
Czytaj więcejMogę opowiedzieć wam o swoich przygodach począwszy od dzisiejszego ranka – powiedziała nieśmiało Alicja. – Nie miałoby sensu wracać
Czytaj więcejNiby siedzisz na plaży, ale myślami ciągle jesteś w pracy? Marzysz o wakacjach, z których wrócisz naprawdę wypoczęty i mniej
Czytaj więcejW jednej ze szkół w San Francisco dzieci zrobiły listę rad dla rodziców. Tak według nich powinno wyglądać wychowanie. 1.
Czytaj więcejŻycie samotnego emeryta nie jest proste i czasami rzuca pod nogi kłody nie do przeskoczenia. Pewnego ranka David Perez zauważył
Czytaj więcejKiedy już obudzisz swoją intuicję oraz nabierzesz zwyczaju słuchania i podążania za nią, każda decyzja w twoim życiu, czy będzie to zamówienie w restauracji, albo to czy zmienić pracę, wyjść za mąż, zajść w ciążę lub pojechać do aszramu, stanie się odruchem i odzwierciedleniem twojej wewnętrznej prawdy.
Pewnego dnia mistrz poprosił mnicha Gakudo by zaniósł list do mistrza ceremonii herbaty, który mieszkał w sąsiedniej wiosce. Gakudo posłusznie wziął list, ukłonił się przed mistrzem i wyruszył w drogę. Gdy miał przekroczyć jedyny most prowadzący do wioski, drogę zastąpił mu potężny samuraj o przerażającym spojrzeniu. Mnich usiłował go okrążyć, jednak samuraj nie pozwolił mu przejść. – Ślubowałem, że będę walczył ze stoma osobami, które będą chciały przejść przez ten most. Ty jesteś setną osobą – powiedział.
Czytaj więcejPRZYJACIELU,
„… Chcę wiedzieć, za czym tęsknisz i o czym ośmielasz się marzyć wychodząc na spotkanie tęsknocie swego serca.
Nie interesuje mnie ile masz lat. Chcę wiedzieć, czy dla miłości, dla marzenia, dla przygody życia zaryzykujesz, że wezmą cię za głupca.
Jessica urodziła się w 1983 roku w Tucson (Arizona, USA) bez rąk. Gdy dorastała, jej mama martwiła się, że nie
Czytaj więcejPewnego dnia, bardzo bogaty mężczyzna wziął swojego syna na wieś, aby pokazać mu, jak żyją biedni ludzie. Spędzili kilka
Czytaj więcej
Dwadzieścia lat temu wyruszyłam na poszukiwanie idealnego mieszkania na Manhattanie. Przez siedem miesięcy włóczyłam się z jednego krańca wyspy na drugi, oglądając apartamenty, kamienice, strychy, a nawet opuszczone kościoły. Myślę, że doprowadziłam mojego agenta do granic wytrzymałości. Któregoś dnia po obejrzeniu mieszkania w Village utknęliśmy na jednokierunkowej ulicy. Wyjrzałam przez okno i dostrzegłam kawałek kartki przyklejonej taśmą na drzwiach budynku. Coś kazało mi wyskoczyć z samochodu. Było to ogłoszenie o poddaszu do wynajęcia na górze, na czwartym piętrze. Nacisnęłam dzwonek i właściciel pokazał mi lokal. W chwili gdy przekroczyłam próg, wiedziałam, że jestem w domu.
Porządkujące, oczyszczające rozmowy o przeszłości z ojcem to najlepsze, co syn może zrobić dla siebie. To także szansa dla ojca. I dla całego systemu rodzinnego. W ten sposób mężczyźni przełamują pokoleniową falę niezrozumienia, chłodu i obcości między ojcami i synami.
Czytaj więcejWłaśnie w tym momencie i w każdej chwili – teraz, zamykasz się albo otwierasz. Jesteś albo pełen napięcia, czekając na coś – więcej pieniędzy, bezpieczeństwa, uczucia – albo żyjesz z głębi serca, otwierając się w pełni na każdą chwilę i dajesz – nie zwlekając – to, co najbardziej pragniesz dawać.
Jeżeli czekasz na cokolwiek, by żyć i kochać bez powstrzymywania się, wtedy cierpisz. Każdy moment jest najważniejszą chwilą twojego życia. Nie ma takiej przyszłości, która byłaby lepsza. Nie ma lepszej chwili niż teraz, by porzucić ochronę i kochać.
Czy wiedzieliście, że ….
– tak szeroko reklamowana obecnie witamina D może spełniać swoje funkcje tylko jeśli towarzyszy jej witamina A,
– choć neuroprzekaźnik serotoninę powszechnie kojarzy się z mózgiem i nastrojami, w tym z zapobieganiem depresji, stanom lękowym czy bezsenności, niewiele osób wie, że 95% serotoniny powstaje nie w mózgu, a w jelitach. Tak, właściwie w jelitach znajduje się więcej neuronów niż w mózgu!
–- ludzki organizm i mózg zostały tak zaprojektowane, by to tłuszcz – a nie glukoza! – pod postacią ketonów i wolnych kwasów tłuszczowych odgrywał rolę głównego źródła energii. Specjaliści z dziedziny medycyny i żywienia zazwyczaj ignorują ten fakt lub błędnie go rozumieją.