Dziwidło olbrzymie zakwitło w nocy [transmisja online]
Egzotyczna roślina z gatunku Amorphophallus titanum, zwana „dziwidłem olbrzymim”, zakwitła w nocy z niedzieli na poniedziałek w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego. Wydarzenie to przyciągnęło tłumy zwiedzających, ostatni z nich wyszli po godzinie 3 w nocy.
”Cóż to była za fascynująca noc! Ostatni goście wyszli z Ogrodu po godz. 3.00 w nocy! Spieszymy z informacją, że szklarnie otwieramy dziś o godz. 10.00. Jeśli około godz. 14.00 okaże się, że wciąż jest co oglądać, przedłużymy wejście do 20.00” – czytamy na stronie Warszawskiego Ogrodu Botanicznego.
„Proces przekwitania został zauważony po północy, około godz. 1.00, kiedy brzegi pochwy kwiatostanowej zaczęły tracić turgor i przewieszać się w dół. Wczoraj, najwyższa zanotowana temperatura u szczytu kolby kwiatostanowej to 41,6°C. „– przekazał ogród botaniczny w dalszej części wpisu.
Dziwidło olbrzymie (Amorphophallus titanum) pochodzi z wilgotnych lasów równikowych Sumatry, wyspy w Azji Południowo-Wschodniej, w Archipelagu Malajskim.
Do Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego trafiło przypadkiem. „Sprowadził” je do Polski pan Grzegorz, który nie mógł zapewnić mu odpowiednich warunków. Koniec końców roślina zadomowiła się w tropikalnej szklarni ogrodu botanicznego.
Roślina po przejściach
Kilka lat temu ekipa telewizyjna, która zimą kręciła materiał w szklarniach, nieświadomie wystawiła donicę z „dziwną bulwą” na zewnątrz, na kilkustopniowy mróz.
– Rano donicę wciągnięto do środka, lecz bulwa zaczęła gnić. „Miejsca zmienione pielęgnowaliśmy, jak tylko potrafiliśmy najlepiej. Pracownicy obsypywali je zmielonym węglem drzewnym, tak by zahamować procesy gnilne. Przez 3 lata bulwa nie wypuszczała kolejnego liścia” – opowiadali pracownicy Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego.
Do 3 metrów wysokości
Kwiat dziwidła olbrzymiego może w naturalnym środowisku osiągnąć nawet 3 metry wysokości i ponad 1,5 metra szerokości.
– Kwiaty męskie i żeńskie umieszczone są oddzielnie w dolnej części kolby i zapylane głównie przez owady zwabione bardzo mocnym zapachem padliny, który jest potęgowany przez podwyższoną temperaturę wewnątrz kwiatostanu – informują botanicy.
Zapach rozchodzi się na duże odległości, aby w szybkim tempie przyciągnąć możliwie dużo zapylaczy, ponieważ kwiat ten kwitnie tylko przez kilka dni.
Zwiedzający nadal mogą oglądać dziwidło. Transmisję live można obejrzeć tutaj.