Polka w ciągu 22 lat skończyła 28 kierunków studiów. Kształci się dalej
Dr Dorota Monika Zwierzyńska-Symonajc w ciągu 22 lat ukończyła 28 kierunków studiów, co czyni ją najlepiej wykształconą osobą w Polsce — poinformował serwis Biurorekordow.pl. Kobieta kształci się dalej.
Dr Dorota Monika Zwierzyńska-Symonajc urodziłą się w 1976 r. w Białymstoku. Do 2022 r. udało się jej ukończyć 28 kierunków studiów i zdobyć 10 dyplomów z tytułem magisterskim, jeden dyplom ukończenia studiów licencjackich i 17 dyplomów ukończenia studiów podyplomowych. Jak podaje Biurorekordow.pl, ustanowiła tym samym rekord Polski w liczbie ukończonych kierunków i zdobytych dyplomów.
Rekordowa studentka rozpoczęła naukę na kierunku filologii polskiej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie, który ukończyła z tytułem magistra w wieku 24 lat. Przez kolejne lata studiowała na uniwersytetach w całej Polsce. Wśród kierunków, które ukończyła jako magisterka, można wymienić: psychologię, socjologię, pedagogikę, prawo, kryminologię, filologię rosyjską i angielską. Ze studiów podyplomowych skończyła seksuologię kliniczną, dietetykę, dziennikarstwo, nauczanie filozofii i etyki, a także rachunkowość. Zwieńczeniem jej poczynań naukowych jest tytuł doktorki.
„Pani Dorota zdobyła liczne nagrody i wyróżnienia, między innymi: Honorowe Dyplomy Rektora Uniwersytetu w Białymstoku, Dyplom Dziekana Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku za ukończenie studiów na Wydziale Prawa Uniwersytetu w Białymstoku z bardzo dobrymi wynikami w nauce” — czytamy na portalu Biurorekordow.pl.
Jak informuje serwis, Pani Dorota dalej studiuje, dlatego można się spodziewać, że liczba uzyskanych przez nią dyplomów się powiększy.
Najmłodszy profesor w Polsce
Innym rekordzistą w sferze naukowej jest Mateusz Hołda, który w wieku 29 lat uzyskał tytuł profesora nauk medycznych i nauk o zdrowiu, co czyni go najmłodszym profesorem w Polsce. Już w 2019 r. trafił do rankingu Forbesa jako osoba przed trzydziestką, która wyrasta na lidera w swojej branży.
„Jednym z moich największych osiągnięć jest stworzenie zespołu HEART zajmującego się kardiomorfologią. Mogę powiedzieć, że jesteśmy jednym ze światowych liderów w tej dziedzinie. Innym sukcesem, z którego jestem bardzo dumny, są badania nad przegrodą międzyprzedsionkową w sercu. Opisaliśmy morfologię, funkcje i znaczenie kliniczne zachyłka w tej przegrodzie i jednoznacznie wskazaliśmy, że występowanie tej kieszonki w sercu może powodować udar niedokrwienny mózgu” — mówił dla tvn24.pl.
Źródło: biurorekordow.pl
Nie najlepiej wykształcona tylko osoba z największą ilością papierków.
A to nie jest to samo? Wyksztalcenie to papier.
Wiedza i umiejetnosci oraz doswiadczenie to juz cos innego.
Trzeba tez dodac, ze skonczenie tylu kierunkow musialo sie wiazac z duzym nakladem pracy.
Najśmieszniejsze jest to, że chyba wszystkie te kierunki są mało potrzebne społeczeństwu. Stos nic niewartych papierków potwierdzających wiedze bezużyteczną. Jeżeli to nie świadczy o głupocie tej Pani to nie wiem co
Typowy rodaczek. A skąd wiesz jak ta pani wykorzystuje swoją wiedzę? To, że w Polsce nie ceni się nauk humanistycznych to nie znaczy, że nie są potrzebne. Poza tym może ta kobieta lubi się uczyć dla samej siebie a papier to „tylko” potwierdzenie jej ciężkiej pracy? Musi też być dobrze zorganizowana i sumienna. Zapewne pracuje. Gdy analogicznie we Włoszech znacznie starszy pan od naszej „uczennicy” skończył x kierunków-humanistyczno-ścisłych a dodatkowo pracował jako burmistrz czy ktoś w tym stylu we Włoszech to ludzie mu gratulowali a ty tylko pluć umiesz. Brak klasy to straszna rzecz.
najśmieszniejsze jest to, że jesteś zazdrosnym i zawistnym polaczkiem, pewnie dymasz na kasie w lildu albo tańcujesz na mopie w maklolandzie?
Słownik PWN:
wykształcony «mający ukończoną jakąś szkołę, szczególnie wyższą uczelnię»
znamosbę co ma 3 kierunki, 4 podyplomowe i rentę. nie nadawała się do normalnej pracy, przeuczyła się
tylko po co ?
Sport dla sportu. Jeśli robisz coś w życiu co nie poprawia Ci statusu życia, to marnujesz swoje życie i czas.
Ale po co
Trochę bez sensu, po 3 kierunkach edukacja powinna być płatna.
ale po co? na 100% na kolejnych kierunkach przepisywana zaliczenia z tych samych przedmiotow
Nigdy bym jej nie zatrudnił bo wieczna studentka – a kiedy wykonuje swą pracę. Ponadto gdyby studiowała nawet 10, ale stricte powiązanych kierunków – a ona mydło i powidło… Z drugiej strony, takie cuda są możliwe na jakiś dziwnych uczelniach w małych miejscowościach.
ale tak serio po co i do czego jej to potrzebne? zakładam że studiuje na uczelniach publicznych i tylko zabiera miejsce komuś kto chce skończyć jakiekolwiek studia, „imponujące” ale dla społeczeństwa bardziej użyteczny jest kopacz rowów po podstawówce niż „wieczna studentka”, dobija do 50tki czy w ogóle gdziekolwiek pracowała w tym czasie? z czego żyje kto ją utrzymuje? ile warty jest dyplom z prawa czy jakiejś księgowości zdobyty 20lat temu jak przepisy zmieniają się co rok? da się tak studiować do emerytury i jakąkolwiek dostać? toż to czyste pasożytnictwo, co innego opisany najmłodszy profesor pewnie skończył tylko jedne studia ale coś robi i ma wkład w medycynę
Po co sro co, hejterzy. Kobieta po prostu lubi się uczyć. I może się uczyć. Jest pewnie 100x bardziej inteligentna od was, więc spokojnie na te studia zarabia. BTW podyplomówka jest płatna.
To tylko papier który wymagany jest do objęcia jakiejś posady. Uczyć się można a nawet powinno przez całe życie ale spędzanie tego życia na uczelniach moim zdaniem jest bez sensu. No ale każdy robi co lubi albo co musi.
I po co te negatywne komentarze na takim portalu? Kobieta lubi to się uczy, raczej jakoś i tak zarabia na siebie, bo jakoś musi, może to zaocznie skończyła a nie dziennie, więc dajcie sobie na luz…