Znaleziono niemal półkilogramowy diament. Może być wart fortunę
W kopalni Karowe, położonej w północno-wschodniej Botswanie, odnaleziono diament o masie prawie 2500 karatów — czyli pół kilograma. Jest to drugi co do wielkości taki kamień odkryty na świecie. Wartość tego znaleziska nie została jeszcze oficjalnie oszacowana, ale według prognoz może przekraczać 40 milionów dolarów.
Niecodziennego odkrycia dokonano w kopalni Karowe, gdzie natrafiono na jeden z największych diamentów w historii. Właściciel kopalni, kanadyjska firma Lucara, poinformował, że diament waży dokładnie 2492 karaty, czyli prawie 500 gramów. Jest to drugi co do wielkości diament znaleziony na świecie, ustępujący jedynie słynnemu Cullinanowi, który ważył 3106 karatów przed podzieleniem i oszlifowaniem, a obecnie zdobi brytyjskie insygnia koronne.
Według władz Botswany, jest to największy diament odkryty w kraju. Firma Lucara nie ujawniła jeszcze szczegółów dotyczących jakości kamienia ani jego wartości rynkowej, ale według źródeł cytowanych przez “Financial Times”, wartość ta może przekroczyć 40 milionów dolarów, czyli około 154 milionów złotych.
Kopalnia Karowe jest znana z odkryć wyjątkowo dużych diamentów. W 2019 roku odnaleziono tam diament Sewelo o masie 1758 karatów, a trzy lata wcześniej odkryto 1109-karatowy Lesedi La Rona, który sprzedano za 53 miliony dolarów (ok. 204 mln zł).
Botswana, jeden z największych producentów diamentów na świecie, czerpie z tego sektora główne dochody państwowe.