3/4 życia spędził w Tatrach. Polak wciąż wyznacza sobie nowe cele

Andrzej Marcisz to 58-letni słynny taternik, który wspina się od prawie 43 lat. Jego pasja, wiedza oraz techniczne przygotowanie są tak bogate i imponujące, że dziś wciela się w rolę konsultanta przy produkcjach filmów górskich.

 

Andrzej wydał popularny przewodnik turystyczny opisujący 101 górskich ścieżek pt. „Wielka Korona Tatr”. Teraz tworzy kolejny –  przewodnik po szczycie o nazwie Mnich. Ponadto publikuje teksty w branżowych czasopismach, m. in.: w „Górach i „Taterniku”, oraz na portalach wspinaczkowych. W młodości startował w zawodach międzynarodowych – w 1989 r. wywalczył brązowe medale Pucharu Świata, w 1990 srebrny Arco Rock Master, a 1992 r. medal Mistrzostw Europy. Teraz służy radą przy filmowych produkcjach, których akcja dzieje się w górach. Współpracował z reżyserami: Marcinem Koszałką, Marcinem Wroną, Krzysztofem Langiem, Michałem Marczakiem, Urszulą Antoniak i Marcinem Polarem.

W międzyczasie wspina się z najbliższą rodziną – żoną Joanną i 9-letnim synem Antkiem. Malec u boku ojca zdobył w wieku 4 lat w szczyt Mnicha a w późniejszych latach pozostałe szczyty. Tym samym stał się najmłodszym zdobywcą wszystkich szczytów Wielkiej Korony.

-Znam teren, umiem czytać z chmur na niebie – analizować te wszystkie znaki, jakie podpowiada natura. Przygotowuje się do każdego wyjścia bardzo skrupulatnie – badam prognozy pogody, obrazy z kamer internetowych w górach, przeglądam zdjęcia z grup społecznościowych – mówi taternik.

Andrzej Marcisz w 2014 r. zdobył w sumie 169 nazwanych szczytów w Głównej Grani Tatr Wysokich. W 2015 r. przeszedł samotnie w ciągu 57 godzin całe granie. Tym samym zdobył wszystkie szczyty i przełęcze. W 2018 r. zakończył realizację przejścia wszystkimi graniami Tatr Wysokich, a w 2020 roku skompletował wejścia na 1181 szczytów Tatr Wysokich.

W 2019 r. w ciągu dwóch letnich miesięcy wraz z z żoną Joanną i synem Antkiem zdobyli wszystkie 14 szczytów Wielkiej Korony Tatr. Jak sam mówi, obawy o dziecko mimo że silne, nie przeszkadzają mu we wspieraniu pasji 7-letniego Antka. Andrzej jest wyjątkowo skupionym i ostrożnym nauczycielem.

-Oboje z żoną, mamy duże obawy o syna. Zresztą chodzę z nim, stosując wspinaczkową asekurację nawet po łatwiejszych szlakach. Nie mam najmniejszego wstydu, że idę z dzieckiem po szlaku z pełnym sprzętem wspinaczkowym. Oczywiście kask jest tutaj częścią obowiązkowego wyposażenia! – dodaje.

Przypomnijmy, że do szczytów Wielkiej Korony Tatr zaliczane są  szczyty, które przekraczają 8 tys. stóp, czyli 2438 metrów: Gerlach (2655 m n.p.m.), Łomnica (2634), Lodowy Szczyt (2630), Durny Szczyt (2625), Wysoka (2565), Kieżmarski Szczyt (2558), Kończysta (2540), Baranie Rogi (2536), Rysy (2503), Krywań (2496), Staroleśny Szczyt (2492), Ganek (2465), Sławkowski Szczyt (2453), Pośrednia Grań (2440).

 

Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: podroze.onet.pl

Foto: Robert Nejman, Michał Kasperczyk