Młodzi naukowcy wykorzystali 470 000 szklanych butelek , aby ograniczyć straty energii

W Hongkongu, gdzie klimatyzacja działa na pełnych obrotach, by poradzić sobie z tropikalnym ciepłem, aż 31% energii elektrycznej idzie na jej zasilanie.

W tym ogromnym mieście, gdzie żyje ponad 7 milionów osób, dwójka młodych inżynierów postanowiła znaleźć bardziej ekologiczny sposób na ochłodzenie budynków. I udało się! Ich pomysł zrobił wrażenie nawet na słynnym wynalazcy, sir Jamesie Dysonie.

Hoi Fung Ronaldo Chan i Can Jovial Xiao wymyślili E-COATING, coś w rodzaju ekologicznego płaszcza dla budynków. Ich pomysł to wykorzystanie setek tysięcy szklanych butelek, które zamiast lądować na śmietniku, stają się powłoką odbijającą słońce.

Ten niezwykły materiał, zrobiony ze zrecyklingowanego szkła, nakłada się na dachy i ściany. Dzięki temu nie tylko mniej szkła ląduje na śmietnikach, ale i budynki potrzebują mniej prądu na klimatyzację.

„Według moich wyliczeń, dzięki temu można zaoszczędzić około 30% energii, którą zwykle zużywa klimatyzacja” — mówi Ronaldo.

Sir James Dyson, ten od odkurzaczy, też jest pod wrażeniem: „Ronaldo i Jovial wymyślili coś naprawdę sprytnego, zamieniając zwykłe odpady w coś super wartościowego. Nawet nagrodzili ich za to w 2023 roku!”

Ich E-COATING to coś jak krem z filtrem, ale dla budynków. Nakłada się go na zewnątrz i dzięki temu słońce nie nagrzewa tak mocno ścian. To świetny sposób zarówno na oszczędzanie energii, jak i ochronę środowiska.

Nagroda od Dysona pomoże im udoskonalić ten produkt – chcą sprawić, żeby lepiej się trzymał i łatwiej nakładał. Myślą też o wersji do stosowania wewnątrz budynków.

„Stworzyliśmy E-COATING, bo chcieliśmy pomóc naszej planecie,” mówią Ronaldo i Jovial. „Dzięki pieniądzom z nagrody będziemy mogli dalej rozwijać nasz pomysł i nawet założyć firmę, żeby nasz wynalazek trafił na rynek”.