Uczeń dostał rower od anonimowego darczyńcy
Paweł Zienkiewicz, uczeń klasy 3 AW w Zespole Szkół Budowlano-Technicznych w Stargardzie, otrzymał nowy, porządnej klasy rower. Podarowała mu go emerytka, która zdecydowała się pozostać anonimowa.
Uczeń stargardzkiej „budowlanki” wyróżnia się nie tylko wynikami w nauce i dużą frekwencją, ale także pomocą i życzliwością wobec innych. Jego postawa w szkole i w domu została doceniona – we wtorek, 10 czerwca, odebrał nowy rower o wartości ponad 2 tys. zł.
– Czuję wielką radość – mówił Paweł Zienkiewicz, odbierając nagrodę w gabinecie dyrektor „budowlanki”. – Rower bardzo mi się przyda.
Ojciec Pawła nie ukrywa dumy z syna.
– Zasługuje na tę nagrodę – mówi pan Piotr. – Ma wysoką średnią, a poza tym, że jest życzliwy i kulturalny, nie stroni od pomocy w domu nad młodszym rodzeństwem. 5-letniego brata zabiera na boisko, w piłkę z nim pokopie. Bardzo lubi jeździć na rowerze. Razem z kolegami wyrusza nawet na kilkugodzinne wyprawy. Jestem z niego bardzo dumny.
Rower, który złożył i dostarczył przedsiębiorca ze Stargardu, Łukasz Gadomski, został przekazany Pawłowi przez dyrektor ZSBT, Magdalenę Wojtaszak-Kaszę. Ojciec chłopca otrzymał list gratulacyjny.
– Osoba, która przekazała stypendium chce pozostać anonimowa, oczywiście uszanowaliśmy to – opowiada dyrektor ZSBT w Stargardzie. – Paweł jest bardzo lubiany przez swoją klasę. On zasłużył na ten rower. Jako szkoła czujemy się wyróżnieni, że taki darczyńca się do nas zgłosił i chciał docenić szkołę branżową. Kandydaturę Pawła zaproponowała Rada Pedagogiczna. Przedstawiliśmy ją także pani, która ufundowała mu ten rower.
W wydarzeniu uczestniczyli też koledzy i koleżanki Pawła, jego wychowawczyni Aneta Słaba, polonistka oraz ojciec. Całość koordynowała anglistka Mariola Przybysz.
– Pawle, jesteś przykładem na to, że młodość może iść w parze z dojrzałością, odpowiedzialnością i empatią – napisała w liście emerytka. – Twoje wzorowe zachowanie, duża frekwencja i szacunek wobec innych czynią Cię dumą klasy, szkoły i rodziny. Niech ten rower będzie nie tylko nagrodą, ale i zachętą do rozwijania pasji i zdolności. Jako emerytka wiem, że wspieranie młodych ma ponadczasową wartość. Widzę w Tobie przyszłość pełną nadziei.
