Lekarz z Obornik wbrew przepisom przeprowadził operację ratującą życie 13-latki

13-letnia dziewczynka, która doznała poważnych obrażeń po upadku z konia 1 lipca, miała szansę na powrót do zdrowia dzięki szybkiemu i zdecydowanemu działaniu zespołu medycznego pod kierownictwem lekarza Roberta Brdąkały.

Szpital w Obornikach podzielił się informacją o tragicznym wypadku, który miał miejsce w miniony weekend. Zespół dyżurny, pod kierownictwem byłego ordynatora – lek. med. Roberta Brdąkały, podjął decyzję o przeprowadzeniu operacji, mimo że zgodnie z przepisami powinna ona odbyć się w szpitalu pediatrycznym. Dziewczynka doznała poważnych obrażeń w wyniku upadku z konia i została kopnięta w brzuch przez zwierzę. Lekarze zdecydowali o usunięciu uszkodzonej śledziony, aby powstrzymać krwawienie i uratować życie pacjenta.

Szczegóły wydarzeń opisuje portal oborniki.naszemiasto.pl. W sobotę, 1 lipca, w godzinach popołudniowych, dziewczynka trafiła do szpitala w Obornikach. Po przeprowadzeniu badań, zapadła decyzja o przetransportowaniu jej do szpitala dziecięcego w Poznaniu. Szybko jednak okazało się, że ze względu na pogarszający się stan pacjentki, transport był niemożliwy.

Dziewczynka została poddana natychmiastowej operacji, podczas której usunięto jej śledzionę i powstrzymano krwawienie. Zdiagnozowano u niej również stłuczenie lewej nerki. Operacja, choć skomplikowana, zakończyła się sukcesem, a stan dziewczynki stabilizował się.

Po operacji 13-latka została przeniesiona na Oddział Intensywnej Terapii Medycznej, gdzie przebywała przez dwa dni. Następnie została przekazana na chirurgię. Obecnie jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Szpital wyraził swoje podziękowania dla lek. med. Roberta Brdąkały oraz całego zespołu dyżurnego za ich zaangażowanie i profesjonalizm, które odegrały kluczową rolę w uratowaniu życia dziewczynki. Dzięki ich szybkiej reakcji pacjentka ma teraz szansę na powrót do zdrowia.