Rozrusznik serca zasilany pracą serca może uwolnić pacjentów spod kontroli producentów sprzętu medycznego
Inżynierowie z Korei Południowej opracowali rozrusznik serca bez baterii, który jest zasilany bezpośrednio energią powstającą podczas bicia serca. Wynalazek ten może potencjalnie działać przez całe życie pacjenta, eliminując główne problemy obecnych urządzeń – zawodność baterii oraz konieczność ich regularnej wymiany.
Na całym świecie miliony ludzi żyją z urządzeniami medycznymi, które integrują się z ich ciałem – rozrusznikami serca czy pompami insulinowymi. Kiedy jednak te urządzenia zawodzą, pacjenci często zostają pozostawieni bez skutecznego wsparcia. W latach 2008–2018 na całym świecie odnotowano ponad 80 tys. zgonów i 1,7 mln urazów wynikających z awarii implantów medycznych, takich jak protezy biodrowe, stymulatory rdzenia kręgowego czy właśnie rozruszniki serca.
Przyczyną tego zjawiska jest często bezwzględna polityka nastawiona na zyski producentów sprzętu medycznego, którzy przedkładają interes ekonomiczny nad dobro pacjentów. Wiele firm ignoruje znane wady produktów, co prowadziło w przeszłości do tragicznych zdarzeń, takich jak nagłe utracenie wzroku przez użytkowników implantów oka czy poważne awarie rozruszników.
Głównym powodem zawodności rozruszników serca są baterie litowo-jonowe, których żywotność jest ograniczona. Naukowcy z Uniwersytetu Hanyang w Seulu postanowili znaleźć rozwiązanie tego problemu, wykorzystując materiały piezoelektryczne, które przekształcają energię mechaniczną w elektryczną. Ich najnowsze badania, opisane w czasopiśmie „Advanced Materials”, pokazują możliwość zastosowania materiałów piezoelektrycznych do pozyskiwania energii z naturalnych ruchów serca.
W praktyce oznacza to, że energia potrzebna do działania rozrusznika mogłaby pochodzić bezpośrednio z ruchów skurczowych i rozkurczowych serca, zapewniając nieprzerwaną pracę urządzenia bez konieczności użycia baterii. Jeśli technologia ta zostanie pomyślnie rozwinięta, mogłaby znacząco poprawić jakość życia osób korzystających z rozruszników, zmieniając jednocześnie podejście do etyki i odpowiedzialności producentów urządzeń medycznych.
Źródło: sequencermag.com
