Polak przepłynął Loch Ness. Cel? Szpital zyskał nowe łóżka

Polak przepłynął szkockie jezioro Loch Ness. Dzięki niemu udało się zebrać ponad 12 tys. złotych na łóżka na oddział pediatryczny.

 

Piotr Biankowski to były rugbista z Gdyni, który jako pierwszy przepłynął słynne jezioro Loch Ness. Ale spokojnie. Od razu wyjaśniamy, że celem pływania nie było poszukiwanie potwora, ale zgromadzenie funduszy na zakup łóżek dla rodziców na oddziałach pediatrycznych w szpitalach w Gdyni i w Wejherowie.

Pomysł, który powstał we współpracy z Fundacją Ronalda McDonalda został zrealizowany 22 lipca 2022 r. w 12 godzin, 15 minut i 25 sekund. Dystans wyniósł 37 km a temperatura wody nie przekraczała 15 stopni Celsjusza. Na całej trasie Piotrowi towarzyszyła łódź ratunkowa, która jednocześnie pilnowała przepisowego pływania. Piotr mógł płynąć jedynie w czepku, okularach i kąpielówkach, nie mógł również w żaden sposób dotykać łodzi.

–Zmagał się z wieloma przeciwnościami – niską temperaturą wody, bardzo ograniczoną widocznością w niej, na ostatnich kilometrach nawet deszczem i ogromnym zmęczeniem. Pokazał wielką determinację, odwagę, siłę i wielkie serce – czytamy w poście na fanpage’u Fundacji Ronalda McDonalda.

–Dzięki zorganizowanej przez Piotra zbiórce kupimy łóżka dla mamy i taty na oddziały pediatryczne Szpitale Pomorskie w Gdyni i w Wejherowie, by mogli w przyjaznych warunkach towarzyszyć swoim dzieciom podczas choroby – dodali pracownicy fundacji.

To nie pierwszy taki wyczyn Piotra Biankowskiego. Mężczyzna jest triathlonistą i pływakiem ekstremalnym. W swoim dorobku ma pokonanie Lodowej Mili (w temperaturze 1,2 stopni Celsjusza) i przepłynięcie wpław kanału La Manche. Zdobył również brązowy medal mistrzostw świata w pływaniu lodowym. Zrzutka na łóżka szpitalne została zainicjowana przez niego samego – do tej pory udało się zebrać już 12 ty. zł., a kwota wciąż rośnie.

–Kocham to robić. Ale moją największą motywacją jest pomaganie dzieciom. Jestem szczęśliwy, że połączyłem swoją pasję z dawaniem dobra -wyjaśnił przed startem w rozmowie z portalem gdynia.pl

 

 

Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: Płynę przez Loch Ness, aby pomóc rodzicom w szpitalu! | zrzutka.pl