Beton, który zrewolucjonizuje motoryzację. 95% wydajności i niski koszt

Niemiecka firma testuje beton, który ładuje pojazdy elektryczne podczas jazdy z 95% wydajnością i niskim kosztem.

USA

Indiana może być pierwszym stanem w USA, który będzie miał drogę z bezprzewodowym ładowaniem, zasilającym  jadący po niej pojazd elektryczny.

Wraz z nastaniem XXI wieku, wszyscy zauważyliśmy jak  szybko nowe technologie wkraczają w nasze życie i zrozumieliśmy, że tempo innowacji naprawdę sięga zenitu, przypominając nam sceny, które do tej pory widzieliśmy tylko w filmach science-fiction.
Dla kierowców w Indianie ten moment może nadejść za sprawą nowej, fantastycznej elektrycznej drogi bezprzewodowej.

Chociaż zasięg i czas ładowania baterii z roku na rok są coraz lepsze, to wciąż jest to najbardziej ograniczający czynnik, jeśli chodzi o zakup samochodu elektrycznego. Departament Transportu Indiany (INDOT) postanowił zająć się tym problemem, umieszczając naelektryzowane cewki drutu, które tworzą pole magnetyczne wzdłuż powierzchni drogi, naśladując sposób ładowania bezprzewodowego tabletów i telefonów.

W celu korzystania z dróg samochody będą wyposażone w odbiornik, który odbierze ładunek podczas jazdy i poprzez magnetyzowanie, będzie czerpać energię elektryczną z samych cewek odbiornika. Prace rozpoczną się późnym latem, zgodnie z oświadczeniem zakontraktowanej niemieckiej firmy Magment,  odpowiedzialnej za projekt i instalację technologii.

„Ten projekt to prawdziwy krok naprzód w kierunku przyszłości dynamicznego ładowania bezprzewodowego, który bez wątpienia wyznaczy standard przystępnej cenowo, zrównoważonej i wydajnej elektryfikacji transportu” – powiedział Mauricio Esguerra, dyrektor generalny Magment.

Obecne ceny miedzi są dość wysokie; wczesną wiosną osiągnęły prawdziwy rekord, dlatego Magment zastąpił drut miedziany pozyskanym z recyklingu ferrytem, który ich zdaniem pozwoli „osiągnąć wydajność transmisji do 95% i zmieścić się w standardowych kosztach instalacji drogowych„. Jeśli oszczędność kosztów okaże się realna, po dwóch planowanych testach laboratoryjnych, projekt może wkrótce rozpocząć produkcję. Model z Indiany będzie stanowił najlepsze rozwiązanie w dziedzinie, która nie jest jeszcze w żaden sposób zmonopolizowana.

Jak to wygląda w Europie?

Szwecja ma elektryczne szyny na niektórych autostradach, które umożliwiają największym pojazdom na autostradzie ładowanie za pomocą elektrycznego wysięgnika na ich podwoziu, który czerpie moc z szyny.

Volkswagen i izraelska firma Electreon wprowadziły prototyp szybkiego ładowania do 70 kilowatogodzin, na popularnym i często zakorkowanym odcinku  między włoskimi miastami Brescia i Mediolan.

Inna niemiecka firma, Siemens, próbuje zbudować konstrukcję rusztowania z kabli i przewodów nad trzykilometrowym odcinkiem drogi pod Frankfurtem, która pozwoli samochodom ładować się w trakcie jazdy, podobnie jak tramwaje miejskie.

Nie minie wiele czasu, zanim jeden z tych projektów zostanie zrealizowany, a motoryzacja po raz kolejny w znaczący sposób zmieni swoje oblicze.

 

Opracowanie: Agata Pałach, autorka bloga Nigdy za późno, o podróżach, życiowych zmianach i języku angielskim.

Źródło: Good News Network, YT