Dzielnicowy z Warszawy za własne pieniądze kupuje ubrania bezdomnym
Sierżant sztabowy Kamil Bartosiński przeprowadził piękną akcję. Kilka dni temu z własnych pieniędzy kupił dla śródmiejskich osób w kryzysie bezdomności koszulki termoaktywne, czapki, rękawiczki i polary. Akcję pomocową przeprowadził oficjalnie, podczas swojej służby. — Chcę promować postawy empatyczne społecznie. Chciałbym, żeby niesienie pomocy miało jak najszerszy i pozytywny wydźwięk. Od kilku dni w głowie pojawiają mi się różne pomysły pomocy osobom w kryzysie bezdomności na szerszą skalę — oznajmia Bartosiński.
Pracujący od 7 lat w policji dzielnicowy z warszawskiego Śródmieścia postanowił pomóc bezdomnym w wyjątkowy sposób. Podczas swojej służby zimą zawsze zwraca na te osoby szczególną uwagę, nazywając ich „swoimi podopiecznymi”, jednak teraz posunął się jeszcze o krok dalej.
Dzielnicowy od lat napotyka w Śródmieściu te same osoby. Kiedy te potrzebują pomocy, mogą zawsze na niego liczyć. Kamil Bartosiński stwierdził, że zima to okres, w którym bezdomni potrzebują szczególnego wsparcia, dlatego wybrał się na zakupy do centrum handlowego. Z własnych środków finansowych zakupił dla potrzebujących zimowe bluzy, bieliznę, czapki oraz rękawiczki. Następnie rzeczy te rozdał im na ulicach Warszawy w swoim rejonie.
— Prywatnie pomagam od wielu lat. Uważam, że nie ma o czym mówić, każdy, kto może sobie na to pozwolić, powinien pomagać — mówi Bartosiński. Wspiera potrzebujących w różny sposób: przez Caritas, szlachetne paczki, WOŚP, wspomaga różne zbiórki odzieży i wpłaca na siepomaga.pl.
Kropla w morzu potrzeb
Policjant, pomagając, zwrócił uwagę na problem bezdomności w Polsce. Przyznał, że jego zakupy to tylko kropla w morzu potrzeb. Dodał jednak, że zawsze gesty tego typu sprawiają, że potrzebujący nie czują się pozostawieni sami sobie.
Publiczny wpis o pomocy Kamila Bartosińskiego zyskał duży rozgłos. O działalności policjanta poinformowała TVN Warszawa. Telefony urywają się z kolejnymi propozycjami wsparcia od osób prywatnych.
— Odezwali się do nas sponsorzy, którzy chcą dobrowolnie przekazać odzież Kamilowi, który ma ją rozprowadzić wśród potrzebujących — mówi Robert Szumiata, rzecznik komendy rejonowej policji na Śródmieściu.
