Rośnie nowy trend: Suknia z odzysku i ślub zero waste
Ślub w duchu zero waste? Teraz to możliwe i coraz bardziej powszechne. Ekologiczny trend promujący minimalistyczny styl życia zagląda we wszystkie obszary – również te, które jak mogłoby się wydawać – minimalistyczne nie są ze swej natury. Polska youtuberka obaliła jednak ten mit.
„Ciut więcej” to kanał na platformie YouTube, który ma od ponad roku grono wiernych fanów. Filmy o sukni ślubnej z odzysku oraz o minimalistycznym weselu podbiły internet i rozsławiły młodą blogerkę – Karolinę Zabaryłło – udowadniając, że w Polsce jest coraz więcej chętnych do podobnych akcji. Karolina potraktowała ślubne wyzwanie na serio. Zrezygnowała z kupna nowej sukni ślubnej oraz z wizyty u makijażystki. Na weselnym stole natomiast pojawiły się napoje w szkle, ale bez procentów. W przyszłości chce również zorganizować minimalistyczne chrzciny, tym razem całkowicie wegańskie.
– Od dwóch lat wspólnie z moim partnerem ograniczamy plastik, robimy bardziej przemyślane zakupy, ograniczamy mięso. Decyzja o takim ślubie i weselu była więc czymś naturalnym. To nie tak, że wymyśliliśmy to sobie znikąd, takie podejście było już częścią nas – wyjaśniła Karolina.
Na weselu para ograniczyła wszystko, co zbędne, w tym „jednorazówki” i niepotrzebne ozdoby: balony, wstążki, napisy. Zamiast wyrzucać jedzenie po imprezie, każdy z gości dostał coś na wynos.
– Nie robiliśmy klasycznych prezentów dla gości. Zamiast tego daliśmy im swój czas i zdjęcia. Z kolei ja, jako panna młoda wybrałam buty, które będą mi służyć latami, do makijażu użyłam swoich kosmetyków. Ogromnie mnie cieszyło, że wiele z moich koleżanek też nie kupowało ubrań „na raz”, ale przyszły w tych, które nosiły już wcześniej. To mnie utwierdza w przekonaniu, że coraz więcej ludzi chce żyć ekologicznie – dodała Karolina.
Dziewczyna wyjaśniła też, że w minimalistycznym stylu życia nie chodzi o perfekcjonizm, czy o karanie się, jeśli coś nie wyjdzie. Zero waste polega na robieniu tego, co w danym momencie jest możliwe. W końcu nawet małe kroki mają znaczenie dla środowiska, a radość z minimalistycznego życia jest dodatkową nagrodą i zachętą dla innych.
– Ta idea przyszła do mojego życia dość naturalnie – wiedziałam, że z planetą dzieje się nie najlepiej i uznałam, że będę, to co zbędne wykluczać ze swojego życia, żeby nie dokładać się do niszczenia Ziemi. Chcę działać na rzecz ekologii – mówi youtuberka.
Być może w bliskiej przyszłości filozofia zero waste na stałe zagości w Polsce. Przypomnijmy, że w naszym kraju największą popularnością wciąż cieszą się duże wesela, po których wyrzuca się aż 1/3 żywności. Wiemy jednak, że przykład idzie z góry. Trzymamy więc kciuki za Karolinę i jej kanał, aby zachęciły kolejne pokolenie do większej uważności przy organizacji ważnych imprez.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: kobieta.onet.pl
Foto: archiwum prywatne
