Matka chrzestna pszczół. Wzruszający projekt z udziałem Angeliny Jolie
Angelina Jolie zaangażowała się w akcję na rzecz ochrony pszczół. Jej niezwykły portret, na którym pozuje z pszczołami ma zaapelować o większą uważność w kierunku owadów zapylających. Organizatorzy chcą również zachęcić kobiety do kształcenia się w kierunku pszczelarstwa.
Ikoniczna twarz wielkiej aktorki przykuwa oko. I oto właśnie chodzi w akcji zorganizowanej z okazji Światowego Dnia Pszczół. Magazyn „National Geographic” oraz organizacja UNESCO połączyły siły, aby zwrócić uwagę na trudną sytuację zapylaczy na świecie oraz zachęcić kobiety do przyjrzenia się profesji pszczelarek.
Niezwykłe zdjęcie, na którym pszczoły chodzą po twarzy i dekolcie Angeliny Jolie mają uzmysłowić, że wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni, a tym samym współzależni. Ludzkość nie może istnieć bez zapylaczy – potrzebujemy ich tak, jak one potrzebują nas – czułych i zaangażowanych strażników ekologii oraz wyedukowanych pszczelarzy, którzy szanują swoją pracę i życie skrzydlatych zwierząt.
– Wielu ludzi na całym świecie czuje się przytłoczonych z powodu złych informacji. Sytuacja pszczół jest jednak problemem, na który możemy mieć wpływ – wyznała Angelina Jolie w wywiadzie dla magazynu „National Geographic”.
Angelina Jolie została nazwana „matką chrzestną pszczół”. Pięcioletni projekt ma na celu edukowanie społeczeństwa pod kątem tworzenia nowych siedlisk dla owadów, ale również zachęca kobiety, aby zainteresowały się zawodem, który do tej pory był postrzegany jako „typowo męski”.
W projekt zaangażowała się również marka kosmetyczna Guerlain, która przeznaczyła 2 miliony dolarów do szkolenie i wsparcie 50 kobiet pszczelarzy-przedsiębiorców w 25 obszarach biosfery UNESCO na całym świecie. Na ten moment są to kobiety z Bułgarii, Kambodży, Chin, Etiopii, Francji, Rosji, Rwandy i Słowenii – wszystkie mają zostać wyszkolone jeszcze w tym roku, a w kolejnym dołączą do nich pszczelarki z Peru, Indonezji i innych państw.
– Kobiety są tak zdolne! A przecież nie wszystkie miały otwarte drogi rozwoju. Są przy tym przedsiębiorcze i głodne wiedzy. Chodzi o wyszkolenie je w taki sposób, aby każdego dnia miały dostęp do najlepszych metod pszczelarstwa i nowinek naukowych – wyjaśniła aktorka.
Zdaniem Angeliny Jolie naszym zadaniem jest uczynienie świata prostszym – poprzez otwieranie nowych dróg rozwoju kobietom i szerzenie wiedzy – również na temat bioróżnorodności ekologicznej.
– Sądzę, że ludzie nie chcą być destrukcyjni. Po prostu chcą przeżyć każdy dzień w możliwie najprostszy sposób, często nie zastanawiając się co kupić, czy w co zainwestować. (…) Młodzi ludzie wykształceni i świadomi problemów, przed którymi stoi świat, w którym żyją. Jednocześnie też nakłania się ich do wielu rzeczy – kup to, zrób tamto, tego nie dotykaj. Są przytłoczeni – powiedziała Jolie.
Projekt ma na celu nie tylko stworzenie nowej profesji, ale również edukowanie wszystkich kobiet na całym świecie, niezależnie od tego jakie zawody wykonują. W końcu każda z nas może być czułą strażniczką zapylaczy w każdym miejscu na świecie – również we własnym ogrodzie.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: nationalgeographic.com
