Ile godzin trzeba spać, aby dłużej żyć? Naukowcy podają konkretną liczbę
Naukowcy z Vanderbilt University Medical Center w Nashville przeanalizowali związek pomiędzy długością snu a ryzykiem przedwczesnej śmierci. Wyniki mogą skłonić wiele osób do zmiany swoich nawyków.
Sen jest jedną z podstawowych potrzeb organizmu człowieka. Każdy z nas ma indywidualne predyspozycje związane ze snem, jednak najczęściej rekomenduje się około 7-8 godzin snu na dobę. Niektórym wystarcza 7 godzin, by czuć się wypoczętym, inni potrzebują nawet 9 godzin, aby całkowicie się zregenerować.
Ile snu potrzebujemy, aby cieszyć się dobrym zdrowiem?
Badania naukowe jednoznacznie wskazują, że odpowiednia ilość snu jest kluczowa dla utrzymania zdrowia i może wpływać na długość życia. Zarówno zbyt krótki, jak i zbyt długi sen, mogą negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie.
Specjaliści z Vanderbilt University Medical Center przeprowadzili badania, w których wzięło udział ponad 47 tysięcy osób. Uczestnicy dołączyli do badania w latach 2002-2009 i byli monitorowani poprzez ankiety uzupełniające aż do roku 2013.
Rezultaty badań zostały opublikowane pod koniec lutego w czasopiśmie medycznym JAMA Network Open. Według ekspertów optymalna długość snu to od 7 do 9 godzin na dobę. Długotrwałe ignorowanie tych zaleceń może zwiększyć ryzyko śmierci z różnych przyczyn średnio aż o 29%.
Jak poprawić jakość snu?
Regularny sen korzystnie wpływa na zdrowie serca. Badania wykazują, że osoby śpiące zbyt mało lub zbyt długo są bardziej narażone na choroby układu krążenia oraz nadciśnienie. Sen istotnie wpływa również na zdrowie psychiczne. Niedostateczna ilość odpoczynku prowadzi do pogorszenia pamięci oraz może wywoływać problemy emocjonalne takie jak stres, lęk czy depresja.
Aby poprawić jakość snu, warto unikać obfitych posiłków oraz alkoholu przed snem. Istotne jest również zapewnienie odpowiednich warunków w sypialni – powinna być ona cicha, zaciemniona i mieć komfortową temperaturę. Zamiast korzystania z urządzeń elektronicznych przed zaśnięciem lepiej sięgnąć po książkę, odkładając na bok telefon czy laptop.
