Polacy wymyślili sztuczną krew. “To przełom na skalę światową”
W świecie medycyny pojawiła się nadzieja na rozwiązanie problemu braku krwi do transfuzji. Polscy naukowcy opracowali innowacyjny płyn, który może zastąpić krew w kluczowym aspekcie — wymianie gazowej. Odkrycie to, jak mówi prof. Wojciech Lisik z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej UCK WUM, może zrewolucjonizować przyszłość medycyny.
Płyn ten, stworzony przez zespół badaczy z Politechniki Warszawskiej, ma zdolność transportowania tlenu do tkanek oraz usuwania z nich dwutlenku węgla. Choć nie zastępuje krwi w pełni, jego rola w wymianie gazowej może mieć ogromne znaczenie w sytuacjach nagłego, masywnego krwotoku, gdzie kluczowe są pierwsze minuty walki o życie pacjenta.
Polska konkurencją na światowej arenie
Jak podkreśla prof. Lisik, na całym świecie liczne ośrodki badawcze próbują opracować podobny wynalazek, jednak to polscy naukowcy już osiągnęli sukces w tej dziedzinie. Proces badawczy trwa, a jego celem jest uzyskanie certyfikacji, która potwierdzi bezpieczeństwo i skuteczność płynu w ratowaniu ludzkiego życia.
Płyn ten może znaleźć zastosowanie w wielu dziedzinach medycyny. W przyszłości może być używany do podtrzymywania funkcji życiowych narządów przeznaczonych do przeszczepów, a także w leczeniu ciężkich urazów, gdzie tradycyjna transfuzja krwi nie jest możliwa.
Eksperymentalne sukcesy
Wstępne testy płynu przyniosły obiecujące wyniki. Zespół pod kierownictwem prof. Lisika przeprowadził eksperyment, w którym perfundowano nerkę świni za pomocą opracowanego płynu. Narząd, po długotrwałej perfuzji, został ponownie wszczepiony zwierzęciu, które funkcjonowało prawidłowo, co potwierdza skuteczność wynalazku. Co więcej, płyn ten nie wymaga przechowywania narządów w niskiej temperaturze, co jest normą w przypadku tradycyjnych metod.
Nowatorskie podejście do przechowywania narządów w temperaturze subnormotermii (25°C) oraz normotermii (37°C) pozwala na utrzymanie metabolizmu komórkowego, a tym samym na “leczenie” narządów w trakcie ich przechowywania. To oznacza, że chory narząd może odzyskać pełną sprawność, co zwiększa szanse na udany przeszczep.
Wizje przyszłości
Naukowcy wyobrażają sobie jeszcze szersze zastosowania swojego wynalazku. Możliwe jest na przykład leczenie nerek dotkniętych nowotworem poprzez przepuszczenie przez nie płynu wzbogaconego o chemioterapeutyki, a następnie ponowne wszczepienie zdrowego organu pacjentowi. Wizja ta, choć budzi pewne obawy, przypomina o początkowym sceptycyzmie wobec przeszczepów serca, które dziś są rutyną ratującą życie.
Obecnie badania nad płynem koncentrują się na jego funkcjonalności i bezpieczeństwie. Kolejnym krokiem będzie zbadanie, jak płyn metabolizuje się w organizmie oraz czy nie powoduje immunizacji, co jest istotne w przypadku pacjentów wymagających częstych transfuzji.
Jednak realizacja tych badań zależy od dostępności funduszy. Mimo ogromnego potencjału braki finansowe mogą opóźnić wprowadzenie tego przełomowego wynalazku do praktyki klinicznej. Prof. Lisik ma jednak nadzieję, że zaangażowanie odpowiednich środków przyspieszy ten proces.
Jeśli badania zakończą się sukcesem, świat medycyny może wkrótce stanąć w obliczu przełomu, który sprawi, że dawcy krwi staną się przeszłością, a ratowanie życia w sytuacjach nagłych stanie się jeszcze bardziej efektywne.