Właściciel ostatniej wypożyczalni filmów w Pocatello zostawił specjalny „Kącik dla Christiny”
Ostatnia wypożyczalnia filmów w mieście Pocatello w stanie Idaho będzie nadal funkcjonować, choć już tylko dla najbardziej oddanych klientów.
Chociaż sklep Video Stop zakończył działalność związaną z wypożyczaniem filmów i większość kolekcji została sprzedana, właściciel David Kraning postanowił zachować niewielką część filmów. Umieścił je w niewielkim zakątku swojego sąsiedniego sklepu K & B Kwik Stop, tworząc w ten sposób specjalne miejsce do wypożyczania filmów przeznaczone dla wybranych klientów.
Jedną z nich jest Christina Cavanaugh, która niemal codziennie odwiedzała Video Stop razem ze swoją matką, Toni Cavanaugh. Dla 35-letniej Christiny, osoby z zespołem Downa, która w dużej mierze nie posługuje się mową, codzienne wypożyczanie filmów stało się kluczową częścią życiowej rutyny trwającej już ponad 15 lat.
Gdy Toni dowiedziała się, że mimo zamknięcia wypożyczalni, Christina nadal będzie mogła wypożyczać filmy, poczuła ogromną ulgę.
– To ogromna rzecz, która zdjęła ze mnie ciężar. Czułam się, jakbyśmy otrzymali darowane drugie życie – opowiada Toni.
Przez wiele lat Video Stop był ulubionym miejscem matki i córki. Kiedy działały jeszcze inne wypożyczalnie, Christina wybierała, dokąd chciała pójść, mówiąc „Babar” na Video Stop, a „Bestia” na sklep Great American Video. Gdy zamknięto Great American Video, Christina z trudem pogodziła się z tą sytuacją.
Właściciel sklepu, David Kraning, zdając sobie sprawę z tego, jak duże znaczenie ma dla Christiny możliwość wypożyczania filmów, zdecydował się stworzyć specjalny kącik filmowy.
– Znalazłem nieużywane miejsce w sklepie, pomyślałem, że można je przerobić, zainstalować półki i stworzyć mini wypożyczalnię filmów dla Christiny, aby mogła kontynuować swoją rutynę – mówi Kraning.
Kierowniczka sklepu, Jennifer Klassen, podkreśla, że Christina to ktoś więcej niż klientka.
– Jest częścią naszej rodziny. Codzienna obecność tutaj, spotkania z nami, stały się dla niej ważnym elementem życia – mówi Klassen.
Nowe miejsce wypożyczania filmów Toni nazwała spontanicznie „Kącikiem Christiny”. Jak przyznaje, jest wdzięczna za wsparcie, jakie otrzymała od właściciela sklepu.
– Trudno nie docenić, jak wielkie serce mają ludzie, którzy potrafią tak troszczyć się o innych – mówi ze wzruszeniem Toni.