Szczeciński rysownik przygotował świąteczny film. „Chciałem zrzucić wyzwanie Coca-Coli i zrobić lepszy filmik od nich”

Artysta, wykorzystując sztuczną inteligencję, stworzył wzruszający świąteczny film ze Szczecin w tle. Jak sam przyznaje, impuls był prosty i szczery.

Pomysł wziął się stąd, że nie podoba mi się tegoroczny spot Coca-Coli i chciałem pokazać, że umiem lepiej. Rzuciłem rękawicę i wyszło fajnie — mówi Panek.

Świąteczna opowieść z kotem Gackiem w roli głównej

O swojej najnowszej pracy Tomasz Panek opowiedział w programie „Hej Szczecin! Jest piątek!”. Film utrzymany jest w refleksyjnym, ciepłym, a jednocześnie optymistycznym klimacie. Jego głównym bohaterem jest Gacek — kultowy już kot, który w zimowej, świątecznej scenerii przemierza ulice miasta.

Znane szczecińskie miejsca, miękkie światło, spokojna narracja i delikatna animacja sprawiają, że całość przypomina profesjonalną reklamę świąteczną dużej marki. Film szybko zaczął zbierać bardzo dobre opinie i coraz częściej określany jest jako kolejny „szczeciński viral”.

Realizm zamiast fajerwerków

Autor podkreśla, że choć korzystał ze sztucznej inteligencji, zależało mu na umiarze i wiarygodności obrazu.

Staram się używać AI, ale bez przesadnego wykorzystywania nierealnych elementów. Gdy ktoś mówi, że filmik jest realistyczny, to jest dla mnie duży komplement — przyznaje Panek.

Trzeba wykazać się kreatywnością i zaangażowaniem, ale jednocześnie nagranie takiego spotu jest łatwiejsze niż realizacja z prawdziwymi aktorami czy prawdziwym kotem — dodaje.

Jak tłumaczy, wybór Gacka nie był przypadkowy.

Jest tu sporo emocji i ciepła. Gacek to bohater, którego wszyscy lubią. Unikam krytyki – nikt go nie hejtuje, a to w dzisiejszych czasach rzadkość — podkreśla.

Viral, który zaskoczył nawet autora

Tomasz Panek nie ukrywa, że tak szeroki i pozytywny odbiór świątecznego filmu był dla niego zaskoczeniem. Komentarze w sieci podkreślają emocjonalność nagrania i fakt, że lokalny twórca potrafił stworzyć materiał porównywany z kampaniami globalnych marek.

Czy planuje kolejne podobne projekty?

Niewykluczone. Wszystko zależy od czasu i pomysłu — odpowiada twórca.

 

Dodaj komentarz