fbpx

Przejechał 600 km ze swoim sprzętem i pracownikami, aby pomóc powodzianom

W obliczu dramatycznych skutków powodzi, która dotknęła południowe regiony Polski, właściciel firmy budowlanej z Olsztyna zdecydował się na niezwykły gest. Odmówił przyjęcia nowych zleceń, wstrzymał bieżące prace i wraz ze swoimi pracownikami oraz ciężkim sprzętem wyruszył w 600-kilometrową podróż, aby bezinteresownie pomóc w usuwaniu zniszczeń.

— Zobaczyłem, co się dzieje, czasem człowieka chwyta za serce i się nie zastanawia — mówi właściciel firmy. Jego decyzja była spontaniczna, podyktowana chęcią niesienia pomocy tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna.

Nieocenione wsparcie okazał także jego kolega prowadzący pomoc drogową, który zaproponował przewiezienie trzech maszyn budowlanych na miejsce akcji. Dzięki temu na terenach dotkniętych powodzią pojawiły się koparki i wywrotki.

Brawa dla tego cudownego człowieka i za jego postawę! ❤️

Poniżej materiał wideo z krótkim wywiadem dla Wirtualnej Polski:

 

 

 

Dodaj komentarz