Nieposłuszne dzieci zarabiają więcej w dorosłym życiu

Badania pokazują, że bunt może prowadzić do sukcesu. Jeśli Twoje dziecko często się sprzeciwia, negocjuje zasady i nie zawsze słucha poleceń – to może być… dobra wiadomość. Nowe analizy wskazują, że zbuntowane i uparte dzieci częściej odnoszą sukces zawodowy i w dorosłym życiu zarabiają więcej niż ich bardziej posłuszni rówieśnicy.

W szkole dzieci uczone są, jak osiągać dobre wyniki i przestrzegać reguł. Ale naukowcy coraz częściej pytają, czy grzeczne zachowanie rzeczywiście gwarantuje sukces. Okazuje się, że niekoniecznie. Charakter, niezależność i gotowość do kwestionowania zasad mogą w dorosłości stać się potężnymi atutami.

40 lat obserwacji: od szkolnej ławki po karierę zawodową

Zależność między zachowaniem dzieci a ich przyszłymi zarobkami potwierdziło długoterminowe badanie oparte na danych z projektu MAGRIP, przeprowadzonego w Luksemburgu w 1968 roku. Wzięli w nim udział uczniowie szóstej klasy, których obserwowano przez wiele dekad.

Badacze analizowali nie tylko inteligencję (IQ), pochodzenie społeczne i warunki rodzinne, ale także codzienne emocje, nawyki i podejście do nauki. Nauczyciele oceniali zarówno pilność i chęć do współpracy, jak i skłonność do buntu – łamania zasad czy przeciwstawiania się autorytetom.

Po ponad czterdziestu latach naukowcy ponownie skontaktowali się z 745 uczestnikami badania, którzy byli już dorosłymi osobami w średnim wieku. Zebrano dane o ich wykształceniu, ścieżce kariery i wysokości zarobków.

To nie IQ, lecz upór i pewność siebie przewidują sukces

Wyniki zaskoczyły badaczy: to nie wysoki iloraz inteligencji ani dobre oceny okazały się najważniejszym czynnikiem sukcesu finansowego. Najlepszym predyktorem wysokich zarobków była… niepokorność i brak uległości wobec dorosłych w dzieciństwie.

Dzieci, które często kwestionowały polecenia, mówiły głośno, co myślą, i potrafiły bronić własnego zdania, jako dorośli częściej piastowali wysokie stanowiska i mieli wyższe dochody. Pozytywną korelację odnotowano też w przypadku takich cech jak odpowiedzialność i sumienność.

Dlaczego bunt pomaga w karierze?

Autorzy badania, opisując swoje wnioski w czasopiśmie Journal of Developmental Psychology, wskazali kilka możliwych wyjaśnień.

„Można przypuszczać, że osoby, które w młodości częściej łamały zasady, są skuteczniejsze w negocjacjach płacowych i lepiej potrafią walczyć o swoje interesy” – napisali naukowcy.

Badacze dodali również, że nieposłuszne dzieci częściej wykazują inicjatywę, nie boją się rywalizacji i są gotowe bronić swoich celów, nawet w trudnych warunkach. Taka postawa w dorosłości może prowadzić do lepszych wyników zawodowych i finansowych.

Z kolei dzieci skłonne do buntu mogą być bardziej odporne na presję i szybciej podejmować decyzje – cechy niezwykle cenne w świecie biznesu. Według badaczy, tendencja do łamania zasad może oznaczać również większą pewność siebie i asertywność, które pomagają w osiąganiu niezależności zawodowej.

Ciemniejsza strona sukcesu

Nie wszystkie wnioski są jednak jednoznacznie pozytywne. Autorzy badania zauważają, że ta sama cecha, która sprzyja sukcesowi, może też prowadzić do zachowań ryzykownych.

„Nie możemy wykluczyć, że osoby skłonne do łamania zasad osiągają wyższe dochody, ponieważ częściej postępują nieetycznie” – zaznaczają naukowcy.

Bunt więc może być zarówno motorem kariery, jak i źródłem moralnych dylematów. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób zostanie ukierunkowany.

Bunt to potencjał – jeśli mądrze go wykorzystać

Psychologowie podkreślają, że nieposłuszne dzieci nie muszą być „złe” – często są po prostu bardziej samodzielne, ciekawskie i ambitne. Zamiast tłumić ich charakter, warto pomóc im rozwijać empatię, współpracę i odpowiedzialność. Połączenie tych cech z determinacją może przynieść imponujące efekty w dorosłym życiu.

Badanie pokazuje jedno: nie każdy sukces rodzi się z posłuszeństwa. Czasem to właśnie upór, odwaga i chęć kwestionowania reguł są tym, co w przyszłości pozwala osiągać więcej – finansowo i zawodowo.

Źródło: sciencealert.com