Hamują starzenie i mają więcej potasu niż banany. Są zdrowsze od borówek. Mało kto zna ten krzew
Świdośliwa to jeden z tych krzewów, który łączy w sobie wszystko, czego oczekujemy od rośliny idealnej: piękny wygląd, odporność, łatwą uprawę i wyjątkowo wartościowe owoce. Wiosną obsypuje się białymi kwiatami, latem rodzi słodkie, ciemne jagody, a jesienią zachwyca pomarańczowo-czerwoną barwą liści. Mało tego – jej owoce biją na głowę borówki pod względem wielu składników odżywczych. Jeśli szukasz krzewu zdrowotnego i długowiecznego, świdośliwa jest strzałem w dziesiątkę.
Jak uprawiać świdośliwę?
Świdośliwa to roślina, która świetnie odnajduje się w polskim klimacie i „wybacza” błędy początkującym ogrodnikom.
Najważniejsze zasady uprawy:
- Stanowisko: pełne słońce lub lekki półcień.
- Gleba: przepuszczalna, żyzna, lekko kwaśna lub obojętna.
- Odporność: znosi mrozy do –30°C oraz okresowe susze.
- Podlewanie: wymaga wilgoci po posadzeniu. Później radzi sobie sama, choć w czasie długiej suszy warto ją podlać.
- Cięcie: minimalne. Usuwamy tylko uszkodzone lub krzyżujące się pędy.
- Nawożenie: wystarczy kompost wiosną lub zwykły nawóz do krzewów owocowych.
Krzewy sadzimy jesienią lub wczesną wiosną. Szybko się przyjmują i dość szybko rosną.
Najlepsze odmiany świdośliwy do ogrodu
W Polsce najczęściej polecane są:
Świdośliwa lamarcka (Amelanchier lamarckii)
Najpopularniejsza. Tworzy duży krzew lub małe drzewko, szczególnie dekoracyjne jesienią.
Świdośliwa olcholistna (Amelanchier alnifolia)
Bardzo plenna, daje największe owoce. Idealna dla osób nastawionych na zbiory.
Polecane odmiany owocowe:
- Smoky – duże owoce, wysoka plenność.
- Thiessen – największe owoce wśród odmian.
- Northline – bardzo smaczne, wczesne owoce.
- Ballerina – piękny wygląd i dobre owocowanie.
Większość odmian dorasta do 2–5 m, a niektóre nawet do 7 m.
Owoce świdośliwy – dlaczego są zdrowsze od borówek?
Owoce świdośliwy przypominają borówki, ale przewyższają je pod względem zawartości wielu mikroelementów i antyoksydantów.
W 100 g owoców znajdziemy m.in.:
- potas: 162 mg (więcej niż w bananie!),
- wapń: 43 mg,
- magnez: 24 mg,
- błonnik: 5,9 g,
- żelazo: 1 mg,
- witaminy z grupy B,
- białko: 0,85 g.
Świdośliwa zawiera też bardzo silne przeciwutleniacze – antocyjany, procyjanidyny i polifenole.
Dzięki temu jej owoce:
- spowalniają procesy starzenia,
- wspierają odporność,
- poprawiają pracę serca i układu krążenia,
- obniżają stres oksydacyjny,
- dodają energii w okresach przemęczenia.
Borówki mają więcej witaminy C, ale w pozostałych aspektach świdośliwa często wypada lepiej.
Na co pomaga świdośliwa?
Regularne jedzenie jej owoców może wspierać organizm przy:
- obniżonej odporności,
- częstych infekcjach,
- problemach z ciśnieniem,
- spadku energii,
- stresie oksydacyjnym,
- przedwczesnym starzeniu.
To jeden z najzdrowszych owoców, jakie można mieć we własnym ogrodzie.
Jak wykorzystać świdośliwę w kuchni?
Owoce są niezwykle uniwersalne.
Nadają się:
- do jedzenia na surowo,
- do deserów i ciast,
- na dżemy, musy, syropy i powidła,
- do nalewek i domowych win,
- do mrożenia (świetnie znoszą zamrażanie).
Czy świdośliwa ma minusy?
W zasadzie tylko jeden – ptaki ją kochają. Kosi i drozdy potrafią ogołocić krzew w kilka dni, dlatego warto zabezpieczyć roślinę siatką podczas dojrzewania owoców.
Dlaczego warto mieć świdośliwę w ogrodzie?
- jest odporna na mróz i suszę,
- ma niewielkie wymagania,
- pięknie wygląda cały rok,
- daje wyjątkowo zdrowe, smaczne owoce,
- pasuje do każdego stylu ogrodu.
Świdośliwa to jeden z najbardziej niedocenianych krzewów, choć powinna znajdować się w prawie każdym ogrodzie — zdrowa, dekoracyjna i prosta w uprawie.
