fbpx

25-latka zostanie pierwszą maszynistką Kolei Mazowieckich

Kiedyś marzyła, aby prowadzić ciężarówkę, wybrała jednak pociągi. 25-letnia Gabriela Karaś przystąpi niedługo do końcowego egzaminu na maszynistkę. Jest pierwszą kobietą w Kolejach Mazowieckich, która zdecydowała się na prace w tym zawodzie. – Czuję jakąś presję, bo chcę pokazać siebie z jak najlepszej strony. W męskim świecie trzeba być fighterką – powiedziała w wywiadzie dla polsatnews. pl.

25 listopada obchodzimy Dzień Kolejarza. Stanowiska maszynistów w znacznej większości obsadzone są przez mężczyzn, kobiety są raczej wyjątkiem. W Kolejach Mazowieckich Gabriela Karaś będzie pierwszą kobietą, która zdecydowała się zasiąść za nastawnikiem.

– Byłam w szoku, gdy się o tym dowiedziałam – przyznaje 25-latka w rozmowie z polsatnews. pl.

Przed rekrutacją była przekonana, że na pewno spotka koleżanki-maszynistki. Na rozmowie kwalifikacyjnej dowiedziała się jednak, że jest inaczej. Zdecydowała się jednak spróbować i „nie rezygnować ze swoich marzeń”.

Gabriela uczęszczając jeszcze do szkoły, marzyła o tym, aby prowadzić ciężarówkę.

– Skończyłam technikum mechaniczne, ale powiedziałam sama sobie: jestem kobietą, spróbuję czegoś innego – wspomina.

Na początku nie dawała sobie dużych szans

25-latka przez trzy lata studiowała bezpieczeństwo wewnętrzne. Choć, jak mówi, próbowała różnych „damskich” fachów, w jej głowie ciągle pozostawała motoryzacja. W końcu zainteresowała się pociągami, z których korzystała przez wiele lat. Dojeżdżając do Warszawy, zgłębiała po drodze tajniki ich budowy i funkcjonowania.

– Pewnego dnia dowiedziałam się, że Koleje Mazowieckie zorganizowały nabór na maszynistów. Napisałam CV, lecz nie dawałam sobie dużych szans. Jednak w czerwcu zeszłego roku przygotowywałam się już do niezbędnych badań – dodaje.

Obecnie Gabriela Karaś jest na końcowym etapie przygotowania do samodzielnego kierowania pociągami: jeździ pod nadzorem doświadczonego maszynisty. Obserwuje też sama siebie i ocenia, czy jej wiedza jest wystarczająca.

Gabriela jest o krok, by stać się pełnoprawną maszynistką. Musi jeszcze zdać najważniejszy egzamin, a na razie jej pracę w pociągu nadzoruje doświadczony pracownik KM

Dodaj komentarz