Tao Porchon Lynch uczy jogi od 56 lat. Jej życiowe motto brzmi: Nie mów sobie, że czegoś nie zrobisz, że coś jest niemożliwe.

Tao jest wpisana do księgi Guinessa jako najstarsza instruktorka jogi na świecie. Jej uczennice mówią, że tryska energią i inspiruje je do życia. Kiedy stwierdziła, że ma za mało zajęć, zaczęła tańczyć i tańczy do dziś.

W stolicy Danii – Kopenhadze – jest więcej rowerów niż mieszkańców, z których ponad 50 proc. dojeżdża tego typu jednośladem

Sara Dragan, uczennica legnickiej Szkoły Muzycznej i jednocześnie elitarnej klasy w Akademii Zakhara Brona w Szwajcarii, osiągnęła sukces, jakiego dotąd nie osiągnął żaden Polak. Mowa o wygranej w prestiżowym, międzynarodowym konkursie New York International Artists Association w Stanach Zjednoczonych.

Użytkownik profilu PigsWeGetWhatPigsDeserve z portalu Imgur jest Holendrem i prawie wszędzie porusza się rowerem. Przez długi czas męczył go fakt,

5-latka zebrała ponad 25 tys. dolarów, sprzedając pod domem lemoniadę i muffinki. Zarobione pieniądze dziewczynka przekazała fundacji, której podopiecznym jest jej starszy brat. Na’ama Uzan ma nadzieję, że dzięki jej wsparciu lekarze znajdą sposób na wyleczenie chłopca.

7-letni Nadav cierpi na zespół Angelmana. Chorobę charakteryzują głównie objawy neurologiczne. Są to m.in. niepełnosprawność intelektualna, padaczka, zaburzenia koordynacji ruchowej oraz niczym nie spowodowane napady śmiechu.

Dan Price to szef Gravity Payments z Seattle, która na co dzień zajmuje się kompleksową obsługą finansową przedsiębiorstw. Ale to nie działalność firmy przysporzyła mu sławy, a kontrowersyjna decyzja, którą podjął po rozmowie z pracownikiem. Od tego momentu dla wielu stał się chodzącą inspiracją i osobą godną naśladowania.

Osiemdziesięciodziewięcioletni weteran wojenny  Raymond Green z Catching Wind Power, zaprojektował bezskrzydłą turbinę wiatrową, która praktycznie eliminuje niebezpieczeństwo na jakie narażone są ptaki oraz inne dzikie zwierzęta  w obliczu zwykłej komercyjnej turbiny wiatrowej.

Sharista Giles była w piątym miesiącu ciąży, gdy po wypadku samochodowym w grudniu zapadła w śpiączkę. Lekarze początkowo powiedzieli jej rodzinie, że już nigdy się nie obudzi, ale 20-letnia kobieta kilka dni temu otworzyła oczy – donosi ABC News.

W styczniu lekarze byli zmuszeni do wywołania przedwczesnego porodu. Syn Sharisty ważył wtedy zaledwie kilogram. Rodzina nazywa go „Baby L”, gdyż wybór imienia pozostawiono nieprzytomnej matce. Dwa miesiące po tym jak dziecko przyszło na świat, Giles odzyskała świadomość i dowiedziała się, że została mamą.

Mieszkający w małej wiosce na wschodzie Chorwacji Ivica Jerkovic nie dowierzał własnym oczom, kiedy listonosz przyniósł mu paczkę w której

Kiedy u Tracy Spraggins zdiagnozowano toczeń, lekarze zdecydowali, że trzeba jej przeszczepić nerkę. Szczęśliwym trafem okazało się, że idealnym dawcą

Najnowsza kampania marki Victoria’s Secret nie spotkała się z uznaniem ani mediów, ani organizacji walczących z anoreksją. Przeciwko niej zaprotestowały