Firmy przemysłowe obierają nowy kierunek. Podzakopiańska mleczarnia przeszła na produkcję nabiału wegańskiego
Popularne sklepy spożywcze coraz częściej tworzą tzw. „wegetariańskie półki”, na których znajdują się roślinne zamienniki mięsa. Dziś nikogo nie dziwią fallafle, bezmięsne parówki, tofu czy burgery z buraka. Trend podchwytują również wieloletnie firmy, które rezygnują z produkcji przetworów odzwierzęcych.
Rodzinna firma – Jogurty Magda – produkuje jogurty od trzech pokoleń. Magda Kubit, właścicielka mleczarni przejęła biznes po swoim dziadku i ojcu. W 2017 r. wypuściła na rynek pierwsze całkowicie roślinne jogurty, śmietany i napoje. Produkty cieszyły się tak duża popularnością, że teraz firma postanowiła zrezygnować z produkcji nabiału na rzecz produktów wegańskich. Zgodnie ze zmianą kierunku, firma zmieniła nazwę – teraz nazywa się Magda Roślinna.
– Decyzja o tym, że Magda staje się w pełni roślinną marką jest naturalnym skutkiem stałego rozwojem naszego portfolio produktowego, które od ponad dwóch lat zdominowane jest przez jogurty i śmietany na bazie mleczka kokosowego – mówi Magdalena Kubit, dyrektor zarządzająca Jogurty Magda.
Roślinny certyfikat
Firma jest pierwszą polską mleczarnią, która całkowicie zrezygnowała z tworzenia produktów nabiałowych. Przypomnijmy, że w naszym kraju już od trzech lat stosowana jest etykietka V-label, europejskie oznaczenie produktów dla wegan i wegetarian. Dziś stosują ją 44 kraje i można je znaleźć na 18 tys. produktów od 1.6 tys. producentów.
W Polsce już kilka znanych firm uzyskało to roślinne oznaczenie, a należą do nich: ZPC Otmuchów, Polsoja, Huzar, Biomika (kosmetyki), Biowald, Zielona Budka, Next Trade (EssentiAla), MeGusto i Vitanella, a nawet Inglot czy Biomika, producentów kosmetyków. Roślinne wersje pasztetów czy parówek wprowadzili też tradycyjni producenci mięsa, jak Sokołów.
Vege-boom w Stanach Zjednoczonych
Statystyki pokazują, że zainteresowanie dietą roślinną rośnie, a osób określających się jako „weganie”, „wegetarianie” czy „fleksitarianie” z każdym rokiem przybywa. Według danych Mintel, 20 proc. Polaków w okresie pandemii zaczęło postrzegać dietę roślinną jako bardziej atrakcyjną. Weganizm zatacza coraz szersze kręgi, a największe i najszybciej postępujące zmiany są widoczne w Stanach Zjednoczonych.
W 2018 r. sprzedaż roślinnych jogurtów wzrosła tam o 55 proc. śmietan wegańskich aż o 131 proc., a najnowszym trendem są wegańskie ryby i owoce morza. Znane, amerykańskie firmy takie jak Natural Foods stworzyły roślinną wersję tuńczyka z soi, drożdży i słonecznika. Impossible Foods pracuje nad kolejnymi rybami z roślin, a Good Catch zebrał w tym roku 32 mln dol. na prace nad wegańskimi owocami morza. Nawet taki międzynarodowy gigant jak Nestlé zapowiedział stworzenie bezrybnej sałatki z „tuńczyka”.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: rp.pl
