fbpx

Prywatny szpital onkologiczny, jakiego jeszcze u nas nie było

W ciągu roku w Żernikach Wrocławskich powstanie niewielki prywatny szpital onkologiczny. Pacjenci – poza podstawowymi formami leczenia – skorzystają z leczenia uzupełniającego i wzmacniającego walczący z chorobą organizm
Prof. Anil Kumar Agrawal, specjalista chirurg z Kliniki Chirurgii Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, i jego żona dr Preeti Agrawal, ginekolożka, założycielka fundacji Kobieta i Natura, zbudują w Żernikach Wrocławskich niewielki prywatny szpital onkologiczny.

  • To będzie szpital, jakiego w Polsce nie ma. Oprócz podstawowych metod leczenia, chirurgii i chemioterapii proponujemy pacjentom metody komplementarne, które wzmacniają system odpornościowy, poprawiają jakość życia – zapowiada prof. Anil Agrawal.

Hipertermia, czyli przegrzanie

Chodzi przede wszystkim o hipertermię, czyli metodę hamującą wzrost guzów nowotworowych, wykonywaną samodzielnie lub wspierającą chemioterapię i radioterapię.

Za pomocą kontrolowanego przegrzania (42 st. C) niszczy się komórki nowotworowe: zakłócona zostaje komórkowa przemiana materii, co prowadzi do autodestrukcji komórek guza, a jednocześnie zdrowe tkanki nie zostają uszkodzone. Skuteczność metody potwierdzają badania naukowe, w Holandii jest ona refundowana, a w Niemczech trwają przymiarki do jej refundacji.

  • Przy połączeniu hipertermii i chemioterapii uzyskuje się dużo lepsze wyniki niż przy samej chemioterapii. Dzięki hipertermii dawki chemii mogą być mniejsze, a przez to organizm pacjenta nie jest tak wyniszczany. Bo chemioterapia niszczy przecież nie tylko chore komórki, ale także te zdrowe. Hipertermia to także szansa dla pacjentów, którzy nie kwalifikują się do operacji, gdy guz jest zbyt duży. Albo nie można zastosować u nich chemioterapii, ponieważ są zbyt osłabieni. Wtedy słyszą od lekarza, że pozostaje im tylko iść do domu i umrzeć – dodaje prof. Agrawal.

Nie ma nic pośrodku

W ofercie szpitala w Żernikach będzie integracyjne leczenie nowotworów, czyli integracyjne konsultacje onkologiczne i chirurgiczno-onkologiczne, hipertermia lokalna i hipertermia ogólna, magnetoterapia, ozonoterapia, wiatminoterapia dożylna, fitoterapia, terapia immunologiczna, konsultacje dietetyczne, refleksoterapia i inne terapie fizykalne, warsztaty samorozwojowe.

Dr Preeti Agrawal zapowiada: – W Polsce pokutuje takie błędne myślenie, że albo natura, albo onkologia. Nie ma nic pośrodku. Pacjenci rozczarowani traktowaniem w publicznej służbie zdrowia trafiają do znachorów. My nie rezygnujemy z uznanych metod leczenia, ale chcemy być bliżej człowieka. Każdy pacjent zostanie u nas dokładnie przebadany, przez cały okres leczenia będzie miał jednego lekarza prowadzącego, który będzie wszystko o nim wiedział.

Sfera emocjonalna

Leczenie w prywatnym szpitalu onkologicznym ma się zaczynać od szczegółowej oceny pacjenta, która obejmuje badania biochemiczne, kliniczną ocenę stopnia zaawansowania choroby i dodatkowych istotnych schorzeń współistniejących, sposobu odżywiania, trybu życia, a także stanu emocjonalnego. – Na przebieg choroby i skuteczność leczenia silnie oddziałuje sfera emocjonalna.

Takie integracyjne podejście pomoże dotrzeć do przyczyn choroby, a co za tym idzie – jej leczenia i zapobiegania nawrotom – dodaje dr Preeti Agrawal.

Kosztowne leczenie

Szpital ma powstać w ciągu roku. Zostanie wybudowany na działce w Żernikach Wrocławskich. Nie będzie duży – opiekę jednocześnie znajdzie tu kilkunastu chorych. Będą dwie sale operacyjne.

  • Nie ukrywamy, że leczenie w prywatnym szpitalu będzie kosztowne i nie każdego pacjenta będzie na nie stać. Koszt samej hipertermii, która jest jednak znacznie tańsza niż chemioterapia, to 600 zł za lampę miejscową, czyli około 5 tys. za pakiet – wylicza prof. Anwil Agrawal. – Ale jesteśmy fundacją, więc być może w przyszłości uda nam się przyjmować pacjentów, których na prywatne leczenie nie stać – dodaje.

24 kwietnia przy ul. Borowskiej – vis-a-vis Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego – Agrawalowie otwierają ambulatoryjny ośrodek leczenia nowotworów: Integrative Medical Center.

Oferta zbliżona jest do tej, jaka ma być w szpitalu w Żernikach, jednak na razie wyłącznie jako uzupełnienie terapii proponowanej w publicznym szpitalu.

 

Źródło: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,15832242,Prywatny_szpital_onkologiczny__jakiego_jeszcze_u_nas.html#ixzz32EjhVYhy

Dodaj komentarz