Hiszpańskie media o sukcesie Polski. „Lider gospodarczy w zastałej Europie”

„Przejęcie przez Polskę prezydencji w Radzie Unii Europejskiej stanowi przełomowy etap w umacnianiu czołowej pozycji tego państwa w Europie dotkniętej ekonomiczną stagnacją” – ocenia hiszpański dziennik „Expansion”. Jak podkreślono, Warszawa zawdzięcza to swojej stosunkowo dużej niezależności gospodarczej wobec Berlina, co wyróżnia ją na tle pozostałych państw z tego regionu.

Europa mierzy się obecnie z szeregiem poważnych problemów, wśród których „Expansion” wymienia malejącą światową rolę starego kontynentu, trudności w adaptacji do postępu technologicznego oraz narastające napięcia polityczne, będące efektem wzrostu popularności skrajnych ugrupowań na prawicy i lewicy.

Hiszpański dziennik zachwala Polskę. „Nowy lider w Europie”

Zdaniem głównego hiszpańskiego dziennika gospodarczego, obejmująca przywództwo w Radzie UE Polska – przy oczekiwanym wzroście PKB sięgającym 3,6 proc. oraz wyróżniającej ją polityce fiskalnej i obronnej – zaproponuje krajom unijnym dynamiczny model działania.

Według „Expansion”, w obliczu ożywienia polskiej gospodarki dwaj najwięksi gracze Starego Kontynentu, czyli Niemcy i Francja, wykazują obecnie „rażące symptomy stagnacji i utraty zdolności konkurencyjnej”.

Kłopoty Berlina i Paryża. „Atmosfera przygnębienia”

„Niemcy, czyli dotąd niekwestionowany ekonomiczny lider Europy, doświadczają obecnie erozji przemysłowej. Skupione głównie na sektorach mechaniki i motoryzacji, nie potrafiły przystosować się do wymogów związanych z elektromobilnością, bateriami, sztuczną inteligencją i produkcją układów scalonych, co osłabia ich pozycję konkurencyjną” – pisze autor artykułu.

W tekście stwierdzono, że rząd w Berlinie nie zdołał wypracować klarownego planu ożywienia gospodarczego, co „przełożyło się na poczucie przygnębienia, kontrastujące z pozytywnym nastawieniem widocznym w Polsce, gdzie inwestycje w infrastrukturę i sektor obronny wzmacniają wiarę w nadchodzące lata”.

Równocześnie, pogrążony w wewnętrznej niestabilności Paryż zmaga się z planami ograniczenia deficytu budżetowego, natomiast „brak gruntownych reform utrudnia mu rywalizację w coraz bardziej wymagającym światowym otoczeniu” – dodaje „Expansion”.

„Expansion”: Mit polskiego hydraulika odszedł w zapomnienie

Wśród krajów Unii Europejskiej Polska – plasując się po Niemczech, Francji, Włoszech, Hiszpanii i Holandii – jest szóstą gospodarką pod względem wielkości, a według gazety dodatkowo przoduje pod względem tempa wzrostu. Zdaniem „Expansion”, Warszawa zawdzięcza ten sukces zdywersyfikowanej strukturze gospodarki, zwiększającym się inwestycjom – zarówno prywatnym, jak i państwowym – wysokiemu poziomowi technologii oraz skutecznemu przyciąganiu wykwalifikowanych pracowników z zagranicy, zwłaszcza z Ukrainy.

Jak zauważono, dawny nad Sekwaną „mit polskiego hydraulika” – wykorzystany we Francji w 2005 r. w kampanii przeciwko europejskiej konstytucji – przestał istnieć. Zgodnie z analizą dziennika, Warszawa czerpie korzyści ze swojej ekonomicznej niezależności względem Berlina, co odróżnia ją od pozostałych państw Europy Środkowo-Wschodniej.

Choć Polska skutecznie „zróżnicowała kierunki eksportu oraz rozwinęła silny sektor wytwórczy, umiejący odpowiadać na zmieniający się popyt światowy”, to głównymi wyzwaniami pozostają wciąż podwyższona inflacja i transformacja energetyczna – podsumowuje „Expansion”. Mimo to, „w przepełnionej stagnacją i napięciami politycznymi Europie Polska jawi się jako źródło wzrostu i stabilności”.