fbpx

300 mieszkańców wyspy postanowiło wyrzucić zegarki. To będzie pierwsze miejsce na świecie wolne od… czasu

Sommarøy to niewielka idylliczna wysepka należąca do Norwegii, która znajduje się niedaleko Tromsø. Na początku czerwca lokalna społeczność zorganizowała zebranie, na którym ok. 300 mieszkańców postanowiło wyrzucić zegarki. Podjęli inicjatywę, by przekazać władzom petycję o uwolnienie wyspy ze strefy czasowej.

– Zegary powodują stres – mówią mieszkańcy Sommarøy. Uważają, że życie trzeba przeżyć, nie patrząc na zegarek. Dlatego postanowili być pierwszym miejscem na świecie, które będzie całkowicie wolne od czasu.

– Chcemy zapewnić elastyczność 24/7. Chcesz skosić trawnik o czwartej nad ranem? Zrób to – w rozmowie z norweskimi dziennikarzami przyznał Kjell Ove Hvedvig, który jest inicjatorem całej akcji.

Hvedvig uważa, że presja czasu powoduje u ludzi na całym świecie stres i depresję. Chce, by Sommarøy było wolne od ram czasowych, dzięki czemu ludzie będą mogli żyć pełnią życia. Z jego słowami zgadzają się mieszkańcy, którzy przyznają, że dzięki białym nocom nie muszą wiedzieć przez 24 godziny na dobę, która jest godzina.

Symbolem starań mieszkańców o uwolnienie z ram czasu są zegarki przypięte na moście. Obecnie mieszkańcy Sommarøy sprawdzają, jakie formalne kroki mogą podjąć, żeby uwolnić wyspę od wskazówek zegara.

 

Czytaj więcej na: mojanorwegia.pl

Dodaj komentarz