Opolskie. Największa dynia w Polsce ważyła 848,5 kg, wyhodował ją programista

W tegorocznym konkursie „Bania Fest Festiwal Dyni w Sercu Opolszczyzny” zwyciężył Mateusz Dąbrowski. Jego dynia ważyła aż 848,5 kg. Laureat oprócz dyni mógł się też pochwalić największym pomidorem.

„Bania Fest Festiwal Dyni w Sercu Opolszczyzny” to coroczny konkurs, w którym biorą udział rolnicy z całej Polski, specjalizujący się w hodowli ogromnych warzyw. Tegoroczna edycja odbywała się w Krapkowicach.

Właścicielem największej dyni był Mateusz Dąbrowski z Zarzecza (woj. podkarpackie). Co ciekawe, mężczyzna jest na co dzień programistą, a gigantyczne warzywa uprawia hobbistycznie, po godzinach.

Rekordowa dynia

Jak informuje pan Mateusz Dąbrowski, w tym roku udało mu się pobić życiowy dyniowy rekord z 2018 r. o 102 kg. Odczuwa jednak „pewien niedosyt, gdyż niewiele zabrakło do pobicia rekordu Polski (870 kg).

W tym roku mężczyzna wyhodował także największego pomidora, który ważył ponad 2 kg.

Zwycięska dynia rosła 100 dni. W rekordowym tempie przybierała 18 kg na dobę.

— Moje dynie rosną najpierw w tunelu w ogródku, koło domu. Dogrzewa się je, dba o nie. Nasionka zaczynają kiełkować i te początki są dość spokojne. W połowie czerwca, kiedy zaczyna rosnąć owoc, to wtedy jest więcej pracy — mówi pan Mateusz w wywiadzie dla „Dziennikowa Zachodniego”.

Problemy zaczęły się, kiedy mężczyzna w końcu zerwał dynię.

— Żeby przetransportować dynię na imprezę, musieliśmy ją ciężkim sprzętem podnieść na paletę, potem całą paletę na ciężarówkę lub lawetę i jedziemy — śmieje się hodowca.