Zadziwiające zdolności psów. Potrafią wykryć nie tylko choroby
Psy od dawna intrygują badaczy swoją niezwykłą wrażliwością węchową. IIch nosy nie służą jedynie do codziennego poznawania otoczenia, lecz stanowią także skuteczne narzędzie do wykrywania rozmaitych zapachów, w tym sygnałów chorobowych. Najnowsze analizy sugerują, że psie powonienie może dodatkowo odegrać kluczową rolę w chronieniu upraw przed ekspansją nieproszonych gatunków owadów.
Anatomia psiego nosa – co sprawia, że jest tak wyjątkowy?
Psy mają około 300 milionów receptorów węchowych w jamie nosowej, czyli przeszło pięćdziesiąt razy więcej niż człowiek (5–6 milionów). Ta znacząca różnica powoduje, że potrafią wyczuwać zapachy w stężeniach nawet milion razy niższych od tych osiągalnych dla ludzkiego nosa.
Ponadto obecność narządu Jacobsona, znanego też jako narząd przylemieszowy, pozwala im wykrywać feromony i inne substancje chemiczne używane przez zwierzęta do komunikacji.
Psy w służbie medycyny – wykrywanie ludzkich chorób
Zdolność psiego węchu jest wykorzystywana w medycynie do identyfikowania różnych problemów zdrowotnych. Czworonogi są w stanie wychwycić zmiany w organizmie człowieka, niewidoczne gołym okiem.
Przykładowo niektóre psy potrafią przewidzieć nadchodzący atak padaczki u swojego opiekuna, co umożliwia wcześniejsze działania prewencyjne. Jednocześnie coraz częściej prowadzone są badania nad ich potencjałem w diagnozowaniu raka, cukrzycy czy zakażeń wirusowych.
Nowe możliwości – psy na straży upraw
Ostatnie obserwacje naukowców z Uniwersytetu Cornell w USA wskazują, że psy mogą odegrać istotną rolę w obronie plantacji przed inwazyjnymi owadami.
W szczególności skupiono się na muchówce plamistej (Lycorma delicatula) – szkodniku zagrażającym różnorodnym gatunkom upraw, m.in. winorośli, jabłoni i chmielowi.
Badania terenowe – psy kontra muchówka plamista
Podczas eksperymentów wybrano 20 winnic w Pensylwanii i New Jersey, dotkniętych tym problemem. Psy, głównie labradory retrievery i owczarki belgijskie malinois, przeszkolono specjalnie do tropienia jaj tego owada.
Rezultaty okazały się imponujące – w zalesionych pasach graniczących z winnicami, gdzie muchówki często składają jaja, psy odnajdywały trzy–cztery razy więcej skupisk jaj w porównaniu z ludźmi.
Profesor Angela Fuller z Wydziału Zasobów Naturalnych i Środowiska Uniwersytetu Cornell podkreśliła rangę tych ustaleń:
„Zwierzęta te namierzają jaja kierując się węchem. W niezwykle złożonym środowisku, takim jak okoliczny las, psu znacznie łatwiej jest wyczuć zapach niż człowiekowi wypatrzyć coś tak małego jak jaja owadów” – wskazała w publikacji w czasopiśmie „Ecosphere”.
Dobór ras i szkolenie
Labradory retrievery oraz owczarki belgijskie malinois wybrano ze względu na ich szczególnie rozwinięte zdolności węchowe oraz umiejętność współpracy z człowiekiem.
Proces ich treningu był wymagający i obejmował naukę rozpoznawania charakterystycznego zapachu mas jaj muchówki. Istotną rolę w tym zadaniu odegrały organizacje takie jak New York-New Jersey Trail Conference i Working Dogs for Conservation, zapewniając fachowe szkolenie.
Zastosowanie w praktyce – psy pomagające rolnikom
Wyniki tych analiz wskazują, że psy mogą stać się kluczowym elementem we wczesnym wykrywaniu inwazyjnych gatunków owadów, co pozwoli na szybsze działania oraz efektywniejszą ochronę upraw.
Rolnicy, ekolodzy i administratorzy gruntów mogą korzystać ze wsparcia przeszkolonych psów, aby nadzorować i ograniczać występowanie szkodników, zmniejszając tym samym szkody w plonach.