Religa i Zembala znów razem przy stole. Synowie słynnych kardiochirurgów przeprowadzili wspólnie operację
Prof. Zbigniew Religa (†70 l.) i prof. Marian Zembala (70 l.) zmienili obraz polskiej kardiochirurgii. ich dziełem był pierwszy w Polsce, udany przeszczep serca. Teraz ich synowie – dr hab. Michał Zembala (44 l.) i dr Grzegorz Religa (52 l.) – po raz pierwszy stanęli razem przy stole operacyjnym.
Potomkowie słynnych kardiochirurgów odziedziczyli pasję po swoich ojcach. W ubiegły czwartek w Szpitalu im. Biegańskiego w Łodzi uratowali życie pacjentce.
– Grzesiu zaprosił mnie do asystowania przy zabiegu przezcewnikowej wymiany zastawki aortalnej – mówi dr Michał Zembala.
– To metoda dla ciężko chorych pacjentów. Wszystko odbywa się bez nacinania klatki piersiowej. Ja uczę tej techniki od dawna w Zabrzu i po przyjacielsku się zgodziłem. Grzesiu zaczyna wdrażać takie zabiegi u siebie, na oddziale kardiochirurgii w Łodzi – dodaje.
Pierwsza wspólna operacja
Dr Grzegorz Religa i dr Michał Zembala poznali się zaraz po studiach. Choć od lat są znajomymi, nigdy wcześniej nie spotkali się przy operacyjnym stole.
– To było niesamowite uczucie. Pewnie jeszcze ze trzy lub cztery takie operacje razem zrobimy – mówi dr Michał Zembala.
– Grzesiu to fajny facet. Jest podobny do swojego taty, nawet głos ma taki sam. To kopia profesora Religi. Ja jestem inny niż mój ojciec. Tata jest bardziej zasadniczy, a ja bardziej liberalny. Wdałem się w mamę – dodaje.
Pierwszy udany przeszczep serca
5 listopada 1985 r. Zbigniew Religa i Marian Zembala z zespołem przeprowadzili w Zabrzu pierwszy udany przeszczep serca w Polsce. Dawcą był mieszkaniec Warszawy. Jego serce dostał 62-letni Ślązak. Pod kątem chirurgicznym operacja została wykonana idealnie. Problemem okazały się zaburzenia krzepnięcia krwi. Niestety, po ośmiu dniach pacjent zmarł. Rok później obaj kardiochirurdzy wykonali pierwszy jednoczesny przeszczep serca i płuc. Dziś Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu jest wiodącym ośrodkiem transplantacyjnym. W tym roku wykonano już 44 przeszczepy serca i 18 przeszczepów płuc.
Zdjęcie które mówi więcej niż tysiąc słów
Przy tej okazji, warto przypomnieć historię poniższego zdjęcia.
Fotografia została wykonana w nocy z 4 na 5 sierpnia 1987 roku, w klinice profesora Religi w Zabrzu. Przedstawia ona finał dziewiętnastej operacji przeszczepu serca w wykonaniu Religi. Zdjęcie wykonał James L. Stanfield, fotograf National Geographic. Fotografia została wykonana na sali operacyjnej, tuż po kilkunastogodzinnej operacji przeszczepu serca. Siedzący po lewej stronie profesor Religa monitoruje pracę serca swojego pacjenta, podczas gdy jego skrajnie wyczerpany asystent śpi w rogu sali. Tej nocy asystent wspierał profesora w dwóch operacjach przeszczepu. Obie zakończyły się sukcesem.
Fotografia ta została uznana przez National Geographic za najlepsze zdjęcie 1987 roku. Kilkanaście lat później magazyn NG uznał ją za jedną ze stu najważniejszych fotografii w historii.
Na słynnym zdjęciu obok profesora Religi i jego asystenta, nie mniej ważna jest też trzecia postać, czyli pacjent leżący wśród plątaniny kabli nie najnowszej aparatury. Tym pacjentem był 61 wówczas Tadeusz Żytkiewicz. Mężczyzna przeżył po przeszczepie jeszcze 30 lat. Zmarł w 2017 roku w wieku 91 l.