„Nie zostawię go”- indyjski student odmawia wyjazdu z Ukrainy bez swojego psa

Nagranie indyjskiego studenta inżynierii z Charkowa wywołało niemałe zamieszanie w sieci. Rishabh Kaushik opublikował niedawno film, w którym skarży się na brak pomocy ze strony indyjskich urzędników i odmawia wyjazdu, dopóki jego pies Maliboo nie otrzyma zgody na opuszczenie kraju ogarniętego wojną.

Kaushik jest studentem trzeciego roku Charkowskiego Uniwersytetu Narodowego. W nagraniu zamieszczonym na Facebooku opowiada o tym, że jego ukochany pies Maliboo nie otrzymał zgody na opuszczenie kraju pomimo wypełnienia wszelkich potrzebnych dokumentów. Nagranie zostało udostępnione na stronie Stowarzyszenia Absolwentów SJA w Dehradun na Facebooku wraz z prośbą o pomoc w związku z niefortunną sytuacją Rishabha.

Rishabh mówi, że kontaktował się z Ambasadą Indii na Ukrainie, AQCS (rządową Służbą Kwarantanny i Certyfikacji Zwierząt), urzędnikami na lotnisku w Indiach, ale nikt mu nie odpowiada, żadna organizacja ani osoba nie przekazała mu aktualnych informacji na temat jego zapytania.

Kaushik twierdzi, że kontaktował się z wymienionymi organizacjami i urzędami za pośrednictwem poczty elektronicznej, ale jedyne, co otrzymywał, to wymijające odpowiedzi.

–Pytają o mój bilet lotniczy. Jak mogę mieć bilet lotniczy, skoro przestrzeń powietrzna Ukrainy jest zamknięta?- próbuje zrozumieć  Rishabh.

Oczekując na jakiś postęp w sprawie, Rishabh przebywał  w bunkrze w Kijowie, w ciężkich i trudnych warunkach. Skarży się, że już dawno byłby  już w Indiach, gdyby rząd indyjski wydał mu stosowne dokumenty zgodnie z przepisami prawa.

Nagranie z Facebooka odbiło się szerokim echem w sieci. Wiadomo już,  że student przekroczył granicę ukraińsko-węgierską i prawdopodobnie wejdzie na pokład samolotu do Indii w stolicy Węgier, Budapeszcie.
Stało się to po tym, jak firma zajmująca się relokacją zwierząt z Bengaluru zapewniła go, że zorganizuje dla niego przelot z psem z Budapesztu. Firma Felcan Pet Relocation Worldwide skontaktowała się z 21-letnim mężczyzną po tym, jak jego sprawa została nagłośniona przez biuletyn Times of India. Rozmawiając z dziennikarzem TOI przez Whatsapp z Ukrainy, Kaushik powiedział:

–Zgodnie z rozmowami z firmą zajmującą się relokacją zwierząt, wyjechałem na granicę ukraińsko-węgierską w poniedziałek wieczorem i udało mi się ją przekroczyć z Maliboo we wtorek wieczorem…. Z Budapesztu wyruszymy samolotem do Indii. Firma zajmująca się relokacją zwierząt zapewniła mnie, że załatwi wymagane pozwolenia dla Maliboo – powiedział Kaushik.

W międzyczasie Chidambaram Pillai, dyrektor firmy zajmującej się relokacją zwierząt, potwierdził, że „opracowano plan odlotu zarówno Kaushika, jak i Maliboo z Budapesztu”.  Jak tylko Kaushik dotrze na lotnisko w Budapeszcie i poda nam szczegóły swojego lotu, zostaną poczynione przygotowania, aby Maliboo poleciał z nim tym samym samolotem.

Obejrzyj apel studenta w nagraniu poniżej.

 

 

 

Opracowanie i tłumaczenie: Agata Pałach, blog  NzP

Źródło: Facebook, Times of India